Jak się okazało, do władz samorządowych trafiły dwie równoległe petycje w tej samej sprawie – jedna skierowana do wójt, a druga do starosty. To właśnie ten zbieg okoliczności doprowadził do całej serii nieporozumień i ostatecznie do złożenia skargi.
Mieszkańcy Kątów Węgierskich domagali się wstrzymania prac nad projektem planu miejscowego, wskazując, że proponowane w nim rozwiązania mogą mieć niekorzystne skutki dla środowiska i jakości życia w okolicy.
W petycji ocenili, że projekt dopuszcza zbyt intensywną zabudowę mieszkaniową kosztem terenów zielonych i rekreacyjnych. Obawiali się, że nowe inwestycje doprowadzą do wycinki drzew i przekształcenia obszarów objętych ochroną krajobrazową, co zniszczy naturalny charakter miejscowości.
Wskazywali też na niedostateczną infrastrukturę – brak kanalizacji, wąskie drogi i niewystarczające możliwości techniczne obsługi nowych budynków. W ich ocenie plan nie gwarantuje bezpieczeństwa ruchu i może zwiększyć hałas oraz emisję spalin.
Autorzy petycji wskazali również, że dokument powstawał bez rzeczywistego udziału mieszkańców, a zgłaszane przez nich uwagi nie zostały uwzględnione.
Pierwsza petycja trafiła bezpośrednio do Urzędu Gminy Nieporęt, druga – niemal identyczna w treści – została zaadresowana do Starostwa Powiatowego w Legionowie.
Ponieważ kwestie planów miejscowych należą do kompetencji gmin, a nie starosty, starosta przekazał dokument według właściwości Radzie Gminy Nieporęt.
Wójt Agnieszka Powała rozpatrzyła petycję, którą otrzymała bezpośrednio od mieszkańców.
W odpowiedzi przekazanej pod koniec września wyjaśniła, że nie ma podstaw do wstrzymania prac nad planem. Jak podkreśliła, projekt jest zgodny ze studium uwarunkowań gminy, nie zwiększa intensywności zabudowy, a wręcz zwiększa udział terenów zielonych z 30 do 70 procent.
Dodała również, że plan uzyskał pozytywne opinie organów ochrony środowiska i ma na celu uporządkowanie układu komunikacyjnego w tej części gminy.
W międzyczasie Rada Gminy Nieporęt zajęła się petycją, którą otrzymała od starosty. Podczas wrześniowej sesji radni uznali, że rozpatrzenie tej petycji należy do kompetencji wójta, ponieważ plan miejscowy nie został jeszcze przedłożony Radzie do uchwalenia.
Po przekazaniu dokumentu wójt Powała poinformowała, że pozostawia petycję bez rozpatrzenia. W uzasadnieniu wskazała, że dotyczy ona dokładnie tej samej sprawy, którą już wcześniej rozstrzygnęła – zgodnie z ustawą o petycjach urząd nie ma obowiązku ponownego rozpatrywania wniosków, jeśli nie pojawiły się nowe fakty ani dowody. Informację w tej sprawie opublikowano w Biuletynie Informacji Publicznej.
Część mieszkańców uznała jednak, że wójt postąpiła niewłaściwie i złożyła skargę na jej działanie do Rady Gminy Nieporęt. W dokumencie tym zarzuca się wójt brak reakcji na pismo przekazane przez radnych oraz zlekceważenie sprawy.
Sprawą zajęła się Komisja Skarg, Wniosków i Petycji, która po analizie wszystkich dokumentów stwierdziła, że wójt działała zgodnie z prawem.
Komisja wskazała, że petycja została już wcześniej rozpatrzona i opublikowana, a ponowne postępowanie nie było konieczne.
W przygotowanym projekcie uchwały komisja rekomenduje radnym uznanie skargi mieszkańców za bezzasadną.
Radni zdecydują o losach skargi w czwartek, 30 października podczas sesji.
To wtedy Rada Gminy Nieporęt zdecyduje, czy przyjąć stanowisko komisji i formalnie zakończyć postępowanie.
Nieporęt: Radni rozpatrzą skargę na wójt
Warto dodać, że MPZP został przygotowany bez rzetelnie zrobionej analizy skutków finansowych uchwalenia planu (realnych kosztów jakie gmina poniesie w związku z koniecznością budowy infrastruktury dla oddawanych pod zabudowę terenów) oraz faktu, iż już dziś w gminie jest nadwyżka (wyliczana zgodnie z przepisami) gruntów przeznaczonych pod zabudowę, która wystarczy na kolejne 50 lat (przy obecnej dynamice rozwoju demograficznego). Aktualnie na tym terenie stoją nowowybudowane domy przeznaczone na sprzedaż, które nie znajdują nabywcy od blisko roku ….
Hitch
22:27, 2025-10-29
Legionowo: Dużo rezygnacji z Edukacji Zdrowotnej
Przeciwdziałanie narkomanii, alkoholizmowi, przemocy czy chorobom ma zdaniem kleru ideologiczny charakter i zagraża tradycyjnym wartościom? Serio??? Kto jeszcze słucha tych średniowiecznych wypocin? Czy na serio są tacy rodzice, którzy słuchając kleru działają na szkodę własnych dzieci? Jeśli tak, to powinien się nimi zainteresować OPS.
Anna
19:16, 2025-10-29
Nieporęt: Radni rozpatrzą skargę na wójt
Petycja została złożona w dwóch egzemplarzach w kancelarii gminy - po jednym dla Pani Wójt i Rady Gminy, przy czym egzemplarz dla radnych zaginął w urzędzie i o ile wiem do dzisiaj się nie odnalazł. Jeden z mieszkańców niezależnie złożył kopię petycji do Starostwa, które uznało, że należy ją przekazać Radzie Gminy Nieporęt. Chyba właśnie dzięki temu radni dowiedzieli się o petycji. Warto dodać, że podpisało ją prawie 500 mieszkańców.
Mieszkaniec
13:22, 2025-10-29
Stasi Las: Samochód w rowie, kierowca pijany
Dlaczego media milczą że to byli Ukraińcy? To źle napisać że większość tych darmozjadów jeździ naprute jak stodoła?
Osservatore Stasi La
21:21, 2025-10-27
3 0
Petycja została złożona w dwóch egzemplarzach w kancelarii gminy - po jednym dla Pani Wójt i Rady Gminy, przy czym egzemplarz dla radnych zaginął w urzędzie i o ile wiem do dzisiaj się nie odnalazł. Jeden z mieszkańców niezależnie złożył kopię petycji do Starostwa, które uznało, że należy ją przekazać Radzie Gminy Nieporęt. Chyba właśnie dzięki temu radni dowiedzieli się o petycji. Warto dodać, że podpisało ją prawie 500 mieszkańców.
0 0
Warto dodać, że MPZP został przygotowany bez rzetelnie zrobionej analizy skutków finansowych uchwalenia planu (realnych kosztów jakie gmina poniesie w związku z koniecznością budowy infrastruktury dla oddawanych pod zabudowę terenów) oraz faktu, iż już dziś w gminie jest nadwyżka (wyliczana zgodnie z przepisami) gruntów przeznaczonych pod zabudowę, która wystarczy na kolejne 50 lat (przy obecnej dynamice rozwoju demograficznego).
Aktualnie na tym terenie stoją nowowybudowane domy przeznaczone na sprzedaż, które nie znajdują nabywcy od blisko roku ….
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu legio24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz