Szanowni Państwo!
To miał być demokratyczny kraj, a my – mieszkańcy Unii Europejskiej – mieliśmy cieszyć się swobodami obywatelskimi i korzystać z możliwości, jakie pojawiły się wraz z przystąpieniem do tej wspólnoty.
Stoimy przed decydującym wyborem, a świadczą o tym wydarzenia ostatnich dni. Czy wciąż będziemy państwem demokratycznym, otwartym na świat, gwarantującym wolności obywatelskie, pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej? Jeżeli te wybory wygra Prawo i Sprawiedliwość, to zapewne nie. Już teraz afera wizowa może spowodować wykluczenie Polski ze Strefy Schengen, która umożliwia ponad 400 mln osób swobodne podróżowanie między państwami członkowskimi. Za chwilę Polacy będą stali w kolejkach do kontroli granicznej z paszportami w ręku, o ile wciąż będziemy nimi swobodnie dysponować.
Od kilku lat obywatele zatrzymywani są w czasie protestów ulicznych, dziewczynom łamie się ręce, chłopaków traktuje gazem. Niedawno w Otwocku policja dokonała bezprawnego, skandalicznego zatrzymania posłanki. Oglądając relacje z tych wydarzeń można mieć wrażenie, że to obrazy z Białorusi. Nikt nie ponosi odpowiedzialności za te czyny, tak jak za afery korupcyjne, bo władza zniszczyła wymiar sprawiedliwości. Spółki Skarbu Państwa stały się łupem politycznym partii rządzącej, a media publiczne – jej tubą propagandową.
Aktualna sytuacja polityczna w kraju spowodowała, że zdecydowałem się włączyć w działania demokratycznej opozycji. 15 października br. wspólnie zdecydujemy, w jakiej Polsce będziemy żyli przez następne lata. Ja chciałbym, by był to bezpieczny kraj, pozostający w strukturach Unii Europejskiej, praworządny, zapewniający wolności obywatelskie, z rozdziałem Kościoła od państwa, z silną gospodarką napędzaną zieloną energią, dogodną komunikacją, sprawną służbą zdrowia, nowoczesną edukacją, gdzie rzeki będą czyste, a parki narodowe pod ochroną. Nie zgadzam się, by rząd Prawa i Sprawiedliwości kontynuował budowanie państwa z tektury.
Zwracam się do Państwa z apelem o uczestnictwo w wyborach i proszę o oddanie głosu na moją osobę. Pragnę wypełniać mandat poselski z korzyścią dla Polski i dla mojej małej ojczyzny, Legionowa.
Nie chciałbym być posłem z Legionowa, ale dla Legionowa i jego mieszkańców. Od lat jestem tu zaangażowany w działalność społeczną i samorządową. Znam dobrze problemy naszego miasta i jego potrzeby. Mandat poselski byłby dobrym narzędziem do pomocy w ich rozwiązywaniu. Wspólnie z samorządowcami sąsiednich gmin moglibyśmy zrobić wiele dobrego dla Powiatu Legionowskiego.
Mamy dwóch posłów z Legionowa, ale pochłonęła ich wielka polityka. Potrzeba nam kogoś blisko naszych spraw.
Bogdan Kiełbasiński
BLISKO NASZYCH SPRAW
Więcej informacji: https://www.facebook.com/bogdan.kielbasinski.kandydat.na.posla
Sfinansowano ze środków: KWW TRZECIA DROGA PSL-PL2050 SZYMONA HOŁOWNI
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz