Urządzenie, które już stoi przy starostwie posiada 61 skrytek i ma działać na podobnej zasadzie jak popularne paczkomaty, umożliwiając całodobowy odbiór gotowego dowodu rejestracyjnego, jak również decyzji administracyjnych.
Przy złożeniu wniosku o rejestrację pojazdu mieszkańcy będą mogli wypełnić oświadczenie o wyrażeniu zgody na odbiór dokumentu w Urzędomacie, a gdy dokument będzie gotowy do odbioru, osoba składająca wniosek dostanie SMS z kodem PIN. Kod pozwoli odebrać dokument o dowolnej porze przez 48 godzin od otrzymania wiadomości.
Jak informują urzędnicy z legionowskiego starostwa, wprowadzenie Urzędomatu ma na celu poprawę komfortu mieszkańców i zapewnienie swobody przy odbiorze dokumentu również po godzinach pracy urzędu. To rozwiązanie wciąż rzadko spotykane w administracji samorządowej, dlatego jego wprowadzenie można uznać za nowatorskie.
Samo postawienie urządzenia zostało bardzo pozytywnie przyjęte przez mieszkańców. W komentarzach pod postem Powiatu Legionowskiego dominowały przychylne opinie, wskazujące, że to realne ułatwienie w codziennych sprawach urzędowych.
Jednak jedna z internautek zgłosiła zastrzeżenie:
„Szkoda, że przy rejestracji auta kilka dni temu nikt nie poinformował, że będzie taka możliwość. Zapewne pracownicy wiedzieli wtedy, że automat będzie wkrótce działał, a jednak nie poinformowali. Trzeba tracić dzień urlopu na rejestrację i drugi dzień na odbiór dowodu rejestracyjnego. Ale mimo wszystko, że mi się nie uda odebrać w automacie to uważam, że to super rozwiązanie.”
Na komentarz szybko odpowiedzieli urzędnicy starostwa, wyjaśniając, że do momentu oficjalnego wdrożenia urządzenia pracownicy nie mogli informować o nowej opcji.
„Wprowadzenie tak dużych zmian, jak nowy system odbioru dokumentów, wymagało zakończenia szeregu procedur związanych z jego implementacją. Do momentu, gdy rozwiązanie to nie było oficjalnie wdrożone i gotowe do użytku, nasi pracownicy nie mieli możliwości informowania o tej opcji. Musieliśmy mieć 100% pewności, że usługa zadziała zgodnie z oczekiwaniami” – wyjaśnili przedstawiciele starostwa.
„To dramat. Ludzie tracą nerwy i godność” – mie...
Sprawa jest od początku jasna, przebudowa drogi się przedłużała, a Nasi lokalni włodarze nie potrafili lub nie umieli lub nie chciało im się lub zabrakło im siły na zdecydowane działania przeciwko zdecydowanemu przeciwstawieniu się kolejnym remontom głównych dróg dojazdowych w tym samym czasie. W końcu mają blisko do pracy, nie to co większość z nas. I tak zostaliśmy postawieni w sytuacji bez wyjścia, zdani na siebie... Po 14.11.2025 jeżeli otworzą przepust w Dębe sytuacja lokalnie się poprawi ale zblizajace się remonty ul Płochocińskiej i Modlińskiej niestety spowodują kolejne trudności komunikacyjne.
Paweł
21:58, 2025-11-07
„To dramat. Ludzie tracą nerwy i godność” – mie...
Zakres prac zatwierdziło Starostwo Powiatowe w Legionowie. Nie muszę dodawać już chyba nic więcej. Ale dla porównana polecam się przyjrzeć w jakim tempie wykonywana jest przebudowa Dworca Gdańskiego. Tam robotnicy są na placu budowy o godz 7 i pracują aż do późnego wieczora także w święta. Jednego dnia naliczyłem 35 pracowników A teraz porównajcie to z przebudową tych dróg ....
QWARC
21:22, 2025-11-07
Utrudnienia dla kierowców. Rusza remont Modlińs...
Super, że uda się to zrobić w "święta"
Yoolca
18:02, 2025-11-06
Handlowała na targu "lewymi" papierosami
Państwo okrada ludzi na każdym kroku. Trzeba robić to samo.
Dawcia
17:50, 2025-11-05
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz