Policjanci razem z patrolem Straży Rybackiej zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o nielegalny połów ryb w obszarze chronionym na rzece Narwii. Mężczyzna postanowił powędkować przy zaporze w miejscowości Dębe. Problem w tym, że obowiązuje tam całkowity zakaz połowu. 38-latkowi za złamanie zakazu grozi teraz nawet więzienie.
Jak czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, w niedzielę (8.05) tuż po godzinie 13:00 funkcjonariusze ujawnili wędkarza, który uprawiał amatorski połów ryb w obrębie chronionym, jakim jest rzeka Narew w okolicy elektrowni.
38-letni mieszkaniec Wesołej został wylegitymowany oraz poinformowany o popełnieniu przestępstwa. Zgodnie z przepisami jego sprzęt wędkarski został zabezpieczony. Wędkarzowi zostało wystawione wezwanie do stawiennictwa w Komisariacie Policji, gdzie usłyszał zarzut dotyczący nielegalnego połowu ryb.
Za tego typu przestępstwo może mu grozić kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Jak zauważają policjanci w swoim komunikacie, okolice zapory wodnej w Dębem, to jedno z ulubionych miejsc wędkarzy. Warto jednak wiedzieć, że obowiązuje tam całkowity zakaz połowu ryb.
Dlatego też „wodniacy” reagują na wszelkie wykroczenia i przestępstwa popełniane w tym miejscu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz