Przypomnijmy, że 31 lipca Urząd Miasta Legionowo zawarł z miejską spółką KZB specjalne porozumienie, które ma zagwarantować nową jakość dbania o miejską zieleń, w tym przede wszystkim trawniki.
Koszenie będzie wstrzymywane podczas długotrwałych upałów, suszy i intensywnych opadów deszczu. Dzięki temu trawa będzie lepiej się regenerować, a gleba nie będzie się wyjaławiać. Co ważne, pierwsze koszenie sezonu ma odbywać się dopiero w drugiej połowie maja, Cały sezon koszenia potrwa od 15 kwietnia do 15 października, ale z uwzględnieniem bieżących warunków pogodowych, by dać szansę na rozwój roślinności i ochronę bioróżnorodności.
- informowali na początku sierpnia legionowscy urzędnicy.
Poza tym trawniki mają być koszone dokładnie i równo, a sprzęt używany do tych prac powinien być w dobrym stanie, z ostrymi nożami – to ważne zarówno dla wyglądu trawy, jak i jej zdrowia. Z kolei koszenie w pobliżu drzew i krzewów będzie się odbywało za pomocą lekkiego sprzętu i w taki sposób aby nie uszkodzić ich pni i korzeni.
Więcej na ten temat pisaliśmy w poniższej wiadomości:
[ZT]139808[/ZT]
Porozumienie zawarte pomiędzy ratuszem a KZB nie obejmuje jednak dużych połaci miasta zarządzanych przez spółdzielnię mieszkaniową. Urzędnicy chcieli, aby spółdzielcy również do niego przystąpili, jednak na razie nic nie wskazuje, by miało to nastąpić w najbliższym czasie. Co więcej, zarząd spółdzielni twierdzi, że dobre praktyki związane z dbaniem o zieleń już są w SMLW stosowane.
Zawarte w porozumieniu zasady koszenia są przez SMLW w Legionowie stosowane i zalecane do stosowania przez firmy podwykonawcze. Wspomniane porozumienie w zasadzie nie wnosi niczego nowego w zasady pielęgnacji zieleni stosowane na spółdzielczych terenach. Rozważamy jego podpisanie po uściśleniu niektórych zapisów.
- czytamy w odpowiedzi SMLW na pytania zadane przez dziennikarza Legio24.pl.
Warto wspomnieć, że pod odpowiedzią nikt nie podpisał się imiennie - widnieje jedynie pieczątka zarządu.
Przypomnijmy, że Portal Legio24.pl w przeszłości opisywał już sytuację, kiedy podwykonawca, realizujący prace na zlecenie SMLW kosił trawniki podczas fal upałów. Miało to miejsce choćby w sierpniu 2023 roku. Opisywaliśmy to w poniższej wiadomości:
[ZT]121902[/ZT]
Po każdym takim “zabiegu pielęgnacyjnym” trawa wysychała i zamiast zdobić osiedla, szpeciła je.
Przy okazji odpowiedzi na pytania Legio24.pl, spółdzielcy z SMLW przywołują temat zniszczeń wywołanych przez dziki.
Jednocześnie zaniepokojeni jesteśmy dewastacją terenów zielonych przez dziki i z niecierpliwością czekamy na rozwiązanie tego problemu.
- apeluje zarząd SMLW w piśmie przesłanym do Legio24.pl.
[ZT]139898[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz