Do zabójstwa 3-miesięcznego Filipa doszło w nocy z 25 na 26 września 2020 roku, podczas trwania libacji alkoholowej.
Jak informuje portal internetowy Interia.pl, 3-miesięcznego Filipa obudził panujący w domu hałas. Dziecko zaczęło płakać.
Konkubent matki chłopca, Łukasz R. chcąc go uciszyć zaczął go bić po całym ciele. Matka, Monika Ch. bezczynnie przyglądała się zdarzeniu. Kiedy Filip przestał płakać położyła go do łóżeczka.
Po kilku godzinach matka zorientowała się, że Filip nie oddycha i wezwała pogotowie. Było jednak za późno. W wyniku odniesionych obrażeń dziecko zmarło.
Jak relacjonuje tragiczną noc portal Interia.pl, ratownicy medyczni, wezwani przez matkę dziecka, zauważyli na ciele Filipa wiele obrażeń, wskazujących na to, że był maltretowany. Zaalarmowali policję, która aresztowała konkubenta oraz matkę.
W czasie prowadzonego przez policję śledztwa wyszło na jaw, że Łukasz R. znęcał się nad chłopcem ze szczególnym okrucieństwem.
Matka Filipa, Monika Ch., narażała dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, bo zostawiała je pod opieką pijanego konkubenta. Nie reagowała też na agresję Łukasza R.
Jak ustalili dziennikarze zabójca Filipa, Łukasz R. był już znany policji wcześniej. Miał nawet założoną “niebieską kartę”, a rodzina była pod nadzorem Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowym Dworze Mazowieckim. Jak podaje Interia.pl, pracownicy OPS-u kontrolując rodzinę nie zauważyli żadnych niepokojących sygnałów.
Ostatecznie w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga zapadał wyrok skazujący - uznano Łukasza R. za winnego zarzutu zabójstwa i skazano go na 25-letnią karę więzienia.
Matka Filipa, Monika Ch. uznana została winną narażania dziecka na niebezpieczeństwo oraz nieudzielenia pomocy. W więzieniu spędzi 4,5 roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz