W sobotni wieczór (8.11) lider I ligi Grupy A - KPR Legionowo podejmował trzecią drużynę w tabeli Wolsztyniak Wolsztyn. Był to mecz na szczycie, ale nie dostarczył on wielkich emocji. Gospodarze pokazali klasę pewnie pokonując słabo dysponowanego rywala.


KPR Legionowo - Wolsztyniak Wolsztyn 38:23 (19:12)

Bardzo dobry początek, fantastyczny Prątnicki

Już po 5 minutach gry podopieczni Roberta Lisa i Marcina Smolarczyka prowadzili 4:0, po bramkach Michała Prątnickiego, Pawła Gawęckiego, Witalija Titowa i Łukasza Wolskiego. Dopiero wtedy goście celnie trafili do bramki strzeżonej przez Mikołaja Krekorę. Wolsztyniak próbował nadrabiać straty. W 11 minucie doprowadził do wyniku 7:5, ale gospodarze kontrolowali sytuację na parkiecie Areny. Szalał szczególnie Prątnicki, który w pierwszej odsłonie spotkania sześciokrotnie trafiał do bramki Jarosława Płóciniczaka. Jego rzuty z biodra były ozdobą tej części gry.

Bezradność Wolsztyniaka

Początek drugiej połowy był jednak wyrównany. Wydawało się, że przyjezdni uchwycili właściwy rytm i mogą zagrozić liderom rozgrywek. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Od 37 do 46 minuty KPR zmiażdżył rywala. Szczypiorniści z Legionowa strzelili w tym okresie gry 9 bramek, nie tracąc żadnej. Tak więc niespełna kwadrans przed końcem meczu było już wiadomo, że Wolsztyniak nie zdoła odrobić 14 bramek różnicy. Dodatkowo Piotr Ner, który zastąpił w bramce Krekorę, zaliczył kilka wspaniałych interwencji, co całkowicie odebrało wiarę przyjezdnym. Ostatecznie KPR Legionowo pokonał rywala aż 15 bramkami, co pokazało różnicę klas między zespołami.

Świetnie dopingujący kibice

- Kibice byli fantastyczni! Ich doping bardzo nam dziś pomógł - powiedział po meczu bramkarz KPR-u Mikołaj Krekora. Nie sposób się z tym nie zgodzić, a wręcz przeciwnie należy pochwalić wspaniały i kulturalny doping legionowskich fanów.



Strzelcy bramek

KPR: Ner, Krekora - Prątnicki 8, Gawęcki 6, Ciok 6, Suliński 5, Titow 4,Wolski 4,Kasprzak 3, Wuszter 1, Brinovec 1, Bulej.

Kary: 16 min.

Wolsztyniak: Płóciniczak, Piskorski - Wajs 7, Kuta 6, Chrapa 5, Pietruszka 2, P. Szutta 1, Raczkowiak 2, Radny, Frąckowiak, Sarbak, N. Szutta.

Kary: 10 min.

/Michał Machnacki/