W piątek (31.01) legionowscy strażacy byli wzywani do trzech interwencji: jednej kolizji drogowej, samochodu w zaspie oraz do pomocy policji w otwarciu mieszkania.

fot. KP PSP Legionowo

Pierwsza interwencja miała miejsce w miejscowości Stanisławów Pierwszy (gmina Nieporęt) o godzinie 9:31, gdzie na ul. Strużańskiej doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych: Volkswagena Golfa oraz Opla Astry. Na szczęście w wyniku kolizji kierowcy nie doznali poważnych obrażeń i jeszcze przed przyjazdem strażaków, opuścili auta o własnych siłach. Przybyli na miejsce strażacy zajęli się zabezpieczeniem miejsca zdarzenia, odłączeniem akumulatorów w uszkodzonych samochodach oraz posprzątaniem fragmentów karoserii z jezdni. Działania trwały równo godzinę. Brały w nich udział cztery zastępy Straży Pożarnej: trzy z JRG Legionowo i jeden z OSP Kąty Węgierskie. Poszkodowanym doraźnej pomocy udzielił zespół pogotowia ratunkowego. Kolejne zdarzenie z udziałem samochodu miało miejsce po godzinie 16:00 w miejscowości Sikory (gmina Wieliszew). Na ulicy Głównej w zaspie utknął samochód osobowy Skoda Fabia. W środku, poza kierowcą - 30-letnim mężczyzną, znajdowało się także 6-letnie dziecko. Dłuższe przebywanie w samochodzie groziło wyziębieniem organizmów zarówno mężczyzny, jak i towarzyszącego mu dziecka. Przybyli na miejsce druhowie z OSP Kałuszyn wyciągnęli samochód z zaspy. Do trzeciej, piątkowej interwencji legionowska Straż Pożarna została wezwana przez policję. Około godz. 13:00 funkcjonariusze policji poprosili strażaków o pomoc w otwarciu mieszkania w Legionowie, przy ul. Sobieskiego. W mieszkaniu miała się znajdować nieprzytomna osoba. Już w trakcie działań strażaków okazało się jednak, że przebywa ona gdzie indziej. Działania przybyłych na miejsce dwóch zastępów Straży Pożarnej zostały więc przerwane. /wł/