Legionowo przegrało zakład. Kiełbasiński pobiegnie do Wieliszewa

Wszystko wskazuje na to, że prezydent Legionowa będzie musiał pobiec do Wieliszewa. Legionowo przegrało ubiegłotygodniowy zakład o wyższą frekwencję w niedzielnych wyborach. Zastępca Bogdana Kiełbasińskiego, Mirosław Grabowski deklaruje swoje wsparcie i towarzystwo. Treningi już wznowił.

Przypomnijmy, że zakład dotyczył frekwencji wyborczej. Gmina z wyższą frekwencją miała zdobyć chwałę. Włodarz przegranej ma pobiec z kolei do sąsiada.

Jak wynika z oficjalnych danych PKW, Legionowo zakład przegrało. Do urn poszło 79,50 proc. uprawnionych do głosowania. W Wieliszewie z kolei 81,11 proc. Oznacza to, że Bogdan Kiełbasiński powinien pobiec do Wieliszewa. Kiedy ów bieg ma się odbyć? Tego na razie nie wiadomo. Wiadomo jednak, że prezydentowi Kiełbasińskiemu towarzyszyć zamierza jego zastępca, Mirosław Grabowski. Deklaruje to na swoim facebook’owym profilu.

Jak wyglądała frekwencja w innych gminach?

• Gmina Jabłonna - 81,83 proc.
• Gmina Nieporęt - 83,44 proc.
• Miasto i Gmina Serock - 78,72 proc.

Frekwencja zbiorcza w powiecie legionowskim - 80,53 proc.

[ZT]138189[/ZT]