Legionowo: Wyważyli drzwi w mieszkaniu przy Krasińskiego. Dlaczego?

W poniedziałek (26.05), około godz. 19:00, strażacy zostali wezwani do jednego z bloków przy ul. Krasińskiego w Legionowie. Powodem był wyczuwalny zapach spalenizny na klatce schodowej i zadymienie obecne w jednym z mieszkań. Choć w lokalu znajdowała się starsza kobieta, to nie otworzyła ona drzwi straży pożarnej. Postanowiono więc je wyważyć. Seniorka nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego zignorowała nawoływanie przedstawicieli służb.

Jak informuje dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie, asp. Bartłomiej Trzaskoma, zgłoszenie o zadymieniu w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Krasińskiego wpłynęło do służb o godz. 19:02. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy strażaków z JRG Legionowo oraz patrol policji.

Kiedy straż pożarna pojawiła się na miejscu, szybko zlokalizowała źródło zapachu spalenizny. Dochodził on z jednego z mieszkań na trzecim piętrze. Antywłamaniowe drzwi do lokalu były zamknięte. Pukanie i nawoływanie nie przynosiło rezultatu.

Sąsiedzi mieli poinformować strażaków, że w mieszkaniu powinna znajdować się starsza kobieta. Wobec takiego obrotu sprawy podjęto decyzję o wyważeniu drzwi.

Kiedy służby weszły do środka okazało się, że w lokalu faktycznie jest starsza pani. Była zdrowa, przytomna i kontaktowa. Nie potrafiła jednak wytłumaczyć ratownikom dlaczego nie otworzyła im drzwi.

Jak okazało się podczas interwencji powodem zadymienia i zapachu spalenizny była przypalona potrawa. Mieszkanie zostało wywietrzone.

Akcja zakończyła się o godz. 19:43.