Zamknij

Legionowo: Domofony ochronią uczniów?

12:05, 20.10.2014
Skomentuj

Coraz więcej legionowskich placówek oświatowych decyduje się na zamontowanie domofonów w drzwiach wejściowych. To znane nie od dziś rozwiązanie ma zagwarantować kontrolę nad tym, kto i w jakim celu wchodzi do szkoły oraz pozwala ochronić uczniów przed kontaktem z przypadkowymi osobami.

Jedną ze szkół, które już jakiś czas temu wprowadziły takie rozwiązanie, jest Zespół Szkół na os. Piaski. Domofon chroni główne wejście do budynku. Każda osoba chcąca do niego wejść musi się przedstawić i określić cel swojej wizyty. Jak powiedziała Portalowi Legio24.pl Agnieszka Jakubowska - dyrektor szkoły - rozwiązanie z domofonem sprawdza się idealnie. - Z domofonu jesteśmy bardzo zadowoleni. Gdybym decyzje o jego zamontowaniu musiała podjąć jeszcze raz, to bym się nie zastanawiała - mówi Jakubowska. - Dzięki kontroli do szkoły nie mają wstępu osoby postronne, czy po alkoholu. To bardzo ważne nie tylko dla nas, jako dyrekcji, ale również dla rodziców, którzy wiedzą, że ich pociechy są bezpieczne - dodaje dyrektor.

Jedynka też chciałaby domofon


O domofonie myślał także dyrektor Zespołu Szkół nr 1, Krzysztof Wołejko. Z przyczyn technicznych montaż takiego urządzenia nie jest na razie możliwy, więc wejścia pilnują po prostu woźne. W rozmowie z Portalem Legio24.pl dyrektor Wołejko przyznał, że kontrola nad przepływem osób w szkole jest bardzo ważna. - Czasy nie są spokojne i bezpieczeństwo uczniów jest najważniejsze, dlatego ściśle kontrolujemy osoby wchodzące do budynku. Gdybym mógł zamontować domofon, pewnie bym to uczynił - mówi Wołejko.

Problem z domofonem w szkole nr 7


Na pomysł zamontowania domofonu wpadł również dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7, Mariusz Borkowski. On także chce ochronić swoich uczniów przed spotkaniem z przypadkowymi osobami, które wcale nie muszą mieć dobrych zamiarów, a dla których otwarte drzwi szkoły mogą stanowić zaproszenie. Swoim pomysłem dyrektor Borkowski podzielił się z rodzicami na ostatnim zebraniu. - Pomysł spodobał się prawie wszystkim rodzicom i mam zielone światło na zamontowanie domofonu - powiedział Borkowski dziennikarzowi Legio24.pl.

Jak udało się ustalić naszej redakcji, wśród rodziców sprzeciwiających się pomysłowi zamontowania domofonu jest jeden z legionowskich radnych, Leszek Smuniewski. Powołuje się on na przepisy dotyczące postępowania na wypadek pożaru lub innego zagrożenia. - Obawy radnego Smuniewskiego są bezzasadne. Każdy domofon w każdej chwili można odblokować i to za pomocą jednego przycisku. Domofony analogowe mają klamki od wewnętrznej strony, natomiast domofony cyfrowe odblokowują się automatycznie w przypadku chociażby awarii prądu. W przypadku ewakuacji taka czynność zajmuje ułamek sekundy, a montaż domofonu nie łamie przepisów przeciwpożarowych - powiedział Mariusz Borkowski.

Słowa dyrektora "siódemki" potwierdza dyrektor Agnieszka Jakubowska z zespołu szkół na Piaskach. - Zamontowanie domofonu w żaden sposób nie wpłynęło ujemnie na możliwość szybkiej i sprawnej ewakuacji w mojej szkole - mówi Jakubowska i dodaje - Domofon można zresztą ustawić na kilka sposobów. Otwarcie drzwi przyciskiem może być konieczne zarówno dla osób wchodzących i wychodzących, albo tylko dla wchodzących do budynku. Ewentualne zwolnienie takiego zamknięcia jest szybkie i odbywa się bez zbędnej zwłoki.

/se/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

RR przy SP7RR przy SP7

0 0

Drogi „Rodzicu”
Jako Rada Rodziców przy SP 7 nie możemy zostawić Twojego komentarza bez odpowiedzi.
Po pierwsze: RR jest reprezentacją rodziców i podejmuje decyzje dotyczące m.in. rozwoju, bezpieczeństwa dzieci w imieniu pozostałych rodziców. Szczególnie tych, których zaangażowanie – poświęcanie prywatnego czasu na sprawy dzieci i szkoły, widać przy wyborze trójek klasowych… Zebrania RR są jawne, informacje o nich są na stronie szkoły i na drzwiach wejściowych i każdy rodzic może na nie przyjść. Na takim właśnie zebraniu większość rodziców była za domofonem. Dlaczego Ciebie tam nie było? Co z zaangażowaniem?
Po drugie: Domofon będzie sfinansowany przez znalezionego przez RR sponsora, a nie ze środków RR. Pozyskiwanie sponsorów to także jedno z zadań RR, szczególnie w czasach, gdy wielu niezaangażowanych i wcale nie ubogich rodziców nie płaci składki na komitet… Po trzecie: Czy epitet „nieopierzony artysta/dyrektor” to jakieś osobista niechęć? Czy tak samo nazwałbyś opisanych w artykule Dyrektora Zespołu szkół na Piaskach czy Dyrektora Zespołu Szkół nr 1, przychylnych domofonowi zwiększającemu bezpieczeństwo dzieci?
Pozdrawiamy, [email protected]

09:44, 21.10.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RodzicRodzic

0 0

Zastanawia mnie, dlaczego dyrektor odpowiada p. Smuniewskiemu na łamach gazety, czemu nie wyjaśnił jego obaw podczas zebrania. "Pomysł spodobał się prawie wszystkim rodzicom ...." to były jakieś konsultacje? Nie przypominam sobie, mnie o nic nie pytano. A zebranie rady rodziców to nie jest opinia wszystkich rodziców! Czy na zebraniu na które powołuje się dyrektor był rodzic Smuniewski, czy radny Smuniewski ? Dlaczego zakup domofonu ma być finansowany ze środków rady rodziców, a nie budżetu szkoły czy przez KZB? Pomysł z zamontowaniem domofonu powstał po ucieczce jednego z dzieci ze szkoły, a całe zamieszanie z ucieczką przez rezygnację z pracy jednej z pań woźnych, których zadaniem jest "patrolowanie" swoich rejonów, więc może zamiast rozdzielać rejon patrolowania byłej pracownicy na pozostałe woźne, dyrektor zatrudni brakującego pracownika. "Każdy domofon w każdej chwili można odblokować i to za pomocą jednego przycisku.." a gdzie ten przycisk będzie zamontowany (może w zamkniętym na klucz pomieszczeniu gospodarczym) i w czyim zakresie obowiązków będzie przyciskanie tego przycisku w razie zagrożenia? "W przypadku ewakuacji taka czynność zajmuje ułamek sekundy....." pod warunkiem, że osoba odpowiedzialna za przyciskanie przycisku nie będzie opuszczała swojego stanowiska pracy (nie będzie też korzystała z toalety). Czynnik ludzki jest najbardziej zawodny o czym zdaje się zapominać nieopierzony jeszcze artysta/dyrektor.

13:50, 20.10.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mateuszmateusz

0 0

polaczkom nigdy się nie dogodzi..
domofon, monitorowane wejście źle.. jak wyjdzie jakiś dzieciak czy wejdzie zbok to wtedy będą narzekać dlaczego drzwi otworem stały..

15:40, 20.10.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrzysiekKrzysiek

0 0

A może by tak Pan dyrektor pomyślał o podjazdach dla wózków i niepełnosprawnych?
Ciężko dostać się do 7 z takim sprzętem.
Pozdrawiam

22:54, 20.10.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%