Badanie autorstwa naukowców z Uniwersytetu w Trydencie, przeprowadzone z udziałem kilkudziesięciu tysięcy włoskich uczniów pokazało, że dziewczęta, co do zasady są łagodniej traktowane przy wystawianiu ocen, niż chłopcy.
Jak zwracają uwagę naukowcy, w standardowych, szkolnych testach dziewczęta zwykle lepiej wypadają w przedmiotach humanistycznych, a chłopcy w matematyce. Jednak, kiedy uczniowie oceniani są przez nauczycieli, dziewczęta otrzymują lepsze stopnie ze wszystkich przedmiotów.
Prawie 40 tys. osób w wieku 15-16 lat wzięło udział najpierw w anonimowo ocenianych testach, a potem w testach sprawdzanych jawnie przez znających uczniów nauczycieli. Jak się spodziewano, za pierwszym razem dziewczęta lepiej wypadły w teście językowym, a chłopcy w matematycznym. Jednak nauczyciele lepiej ocenili dziewczęta z obu przedmiotów. Przy podobnym poziomie umiejętności, uczennice otrzymywały przeciętnie lepsze oceny niż uczniowie.
Dalsza analiza pokazała, że problem ma naturę systemową. Dotyczy bowiem różnorodnych środowisk edukacyjnych i w zasadzie nie zależy od cech nauczyciela, takich jak doświadczenie czy płeć.
Tylko dwa czynniki miały wpływ na niesprawiedliwe ocenianie - dziewczęta były bardziej faworyzowane w większych klasach oraz w szkołach technicznych i przygotowujących do studiów, niż w szkołach zawodowych.
Naukowcy podają kilka potencjalnych przyczyn nierówności. Według jednej z teorii nauczyciele mogą nieświadomie nagradzać osoby o tradycyjnie żeńskich cechach, takich jak spokój czy staranność, które zwykle ułatwiają prowadzenie lekcji. Możliwe jest również, że nauczyciele starają się zachęcać lepszymi ocenami gorzej radzące sobie z technicznymi przedmiotami dziewczęta.
Tego rodzaju niesprawiedliwe oceny niosą szereg skutków.
Istnieje silna korelacja między lepszymi ocenami i korzyściami z edukacji, takimi jak przyjęcie na studia, czy mniejsze ryzyko nieukończenia szkoły
- mówi Ilaria Lievore, współautorka pracy opublikowanej na łamach "British Journal of Sociology of Education".
- W związku z tym, lepsze oceny mają też znaczenie dla innych osiągnięć, takich jak lepsze zarobki, lepsza praca czy w ogóle satysfakcja z życia - dodaje.
Badacze zaznaczają przy tym, że opisaną nierówność można dostrzec także w innych europejskich krajach, choć przyczyny, zależnie od miejsca mogą być różne.
Więcej informacji:
https://www.tandfonline.com/doi/full/10.1080/01425692.2022.2122942 (PAP)
Marek Matacz
mat/ ekr/
Legionowska policjantka otrzymała wyróżnienie
a o matce wychowującej 3 dzieci i pracującej za 3500netto , i z emeryturą po 60 roku życia w kwocie 1400zł napiszecie też jaka DZIELNA?
Marta
10:36, 2025-12-18
Zderzenie trzech osobówek i ciężarówki na DW632...
niech szybciej zap..lają
Margo
10:34, 2025-12-18
A. Pietuch z trzema medalami Mistrzostw Polski
Gratulacje!!!!!
Marta
10:33, 2025-12-18
Legionowo: Będzie mniej miejsc w przedszkolach
Nie rozumiem, czemu zapadła decyzja o zamknięciu oddziału w Przedszkolu nr 2, to jedyne przedszkole w tej okolicy, z którego korzystają mieszkańcy Ludwisina, Przystanku i III parceli. Powinna chociaż jedna grupa trzylatków ruszyć. Albo niech Urząd zrobi rekrutację, a później zdecyduje co zamykać i gdzie, jak już będą faktyczne dane na wrzesień 26r.
Matka z Przystanku
09:18, 2025-12-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz