Legionowskie służby ratownicze apelują, aby nie chodzić po zamarzniętych zbiornikach wodnych. Przy obecnej, zmiennej pogodzie lód jest szczególnie niebezpieczny. Niestety, mimo ostrzeżeń i apeli o ostrożność, nadal wiele osób przechadza się między innymi po zamarzniętej tafli Zalewu Zegrzyńskiego.
fot. Kinga Czerwińska
Zmienna pogoda sprawia, że tafla lodu staje się coraz cieńsza i pęka nawet pod niewielkim naciskiem. Tymczasem lodowych spacerowiczów i wędkarzy wciąż nie brakuje. Przy brzegu zbiorników wodnych niestety częstym widokiem są osoby spacerujące po lodzie, w dużej odległości od brzegu. Taka przechadzka może się jednak bardzo źle skończyć - ostrzegają ratownicy. Woda, która ma od 3 do 5 stopni Celsjusza sprawia, że wychłodzenie organizmu następuje bardzo szybko - nawet w ciągu kilkunastu minut. Dodatkowym obciążeniem jest w takiej sytuacji ubranie, które mamy na sobie. Zimowa kurtka i grube swetry szybko nasiąkają wodą, stanowiąc dodatkowe obciążenie. Jeśli jednak ktoś znajdzie się już pod lodem, bez interwencji nurków nie ma szans na przeżycie.Co robić?
Jeśli zauważymy wypadek na lodzie, pierwszym działaniem powinien być telefon do straży pożarnej pod numery 998 lub 112. To bardzo ważne, żeby najpierw zawiadomić odpowiednie służby. Ratowanie kogoś, pod kim załamał się lód, jest niebezpieczną operacją i koniecznie trzeba do tego wezwać profesjonalną pomoc. Dopiero po wezwaniu strażaków, bo to oni głównie zajmują się ratowaniem ludzi na lodzie, można spróbować pomóc poszkodowanemu. Należy jednak przy tym zachować szczególną ostrożność i nie podchodzić zbyt blisko miejsca wypadku. Lód w pobliżu jest już popękany i może wciągnąć pod wodę także ratującego. Dlatego najlepiej położyć się na lodzie i tonącemu rzucić coś długiego: linę, szalik czy gałąź. Cokolwiek, by mógł się on przytrzymać i wyjść z wody. Ważne jest także, by osoba, która znajduje się w wodzie, przede wszystkim starała się utrzymać na powierzchni, przytrzymując się jakiejś bardziej stabilnej tafli lodu.
Lód załamał się pod wędkarzem
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu legio24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz