Na terenie gminy Wieliszew stołeczni policjanci zlikwidowali wytwórnię środków odurzających. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. półprodukty, z których można by wytworzyć około 65 kilogramów amfetaminy.

Jak informują przedstawiciele stołecznej policji, na ślad "fabryki" wpadli mundurowi z wydziału do walki z przestępczością narkotykową, współpracujący z funkcjonariuszami z wydziału do walki z przestępczością pseudokibiców. W wyniku podjętych działań, policjanci ustalili, że na terenie jednej z posesji w gminie Wieliszew znajduje się duża, nielegalna wytwórnia narkotyków.

- W trakcie czynności policjanci zabezpieczyli trzy działające linie do produkcji środków odurzających oraz półprodukty służące do produkcji narkotyków, z których można by wyprodukować około 65 kg amfetaminy przeznaczonej do sprzedaży hurtowej - informują przedstawiciele Komendy Stołecznej Policji.

Zatrzymali "obsługę"

Funkcjonariusze ujęli także dwóch mieszkańców Warszawy - w wieku 28 i 57 lat -, którzy najprawdopodobniej zajmowali się obsługą ujawnionej wytwórni. Zatrzymani mogą spędzić w celi nawet 15 lat. Na razie, zgodnie z decyzją sądu, wobec obu mężczyzn zastosowano areszt tymczasowy na okres 2 miesięcy.

Ujęty 28-latek był już w przeszłości notowany za przestępstwa narkotykowe.

To nie koniec?

Niewykluczone, że w związku z całym zajściem kolejne osoby zostaną zatrzymane. - Sprawa ma charakter rozwojowy - informują przedstawiciele policji.



/kh/