Starostwo Powiatowe w Legionowie, będące zarządcą ulicy Jana Pawła I, nie spieszy się z przebudową przejścia dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 4 w Legionowie. Tymczasem okazuje się, że w tym miejscu dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Jeden z naszych Czytelników, Pan Łukasz był świadkiem jednego z nich. W listopadzie 2024 r. gwałtownie hamujący samochód osobowy miał, na szczęście niegroźnie, potrącić jednego z uczniów. Kiedy uczniowie legionowskiej “czwórki” będą mogli bezpiecznie przejść przez jezdnię? To pytanie zadaliśmy rzeczniczce prasowej starostwa, Joannie Kajdanowicz.
Wiadomość e-mail, którą redakcja Portalu Legio24.pl otrzymała od Czytelnika, Pana Łukasza, ma alarmujący wydźwięk. Czytamy w niej między innymi:
W listopadzie 2024 byłem świadkiem sytuacji, w której kierowca pomimo gwałtownego hamowania wjechał na przejście dla pieszych na którym znajdował się jeden z uczniów. Na szczęście chłopcu nic się nie stało i jedynie przewrócił się na jezdni lekko uderzony przez samochód. Jana Pawła I jest wyjątkowo niebezpieczną ulicą, długą prostą, na której kierowcy notorycznie przekraczają prędkość i ignorują znak stopu przy przejeździe kolejowym.
- pisze do redakcji Legio24.pl Pan Łukasz.
Czytelnik zwraca także uwagę, że kontaktował się w sprawie bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 4 w Legionowie z różnymi instytucjami. Kontakty te nie przyniosły jednak żadnego rezultatu.
Skontaktowałem się z dyrekcją (Szkoły Podstawowej nr 4 - red.), gdyż od września 2024 wycofano strażników miejskich, którzy normalnie w godzinach porannych kontrolowali ruch w tej okolicy i dzięki ich pracy, uczniowie mogli bezpiecznie dotrzeć do szkoły. Dyrekcja udzieliła mi informacji, że nie jest w stanie zmienić decyzji straży miejskiej, ale podobno w starostwie jest projekt zmiany przejścia dla pieszych na podniesione, co wymusi na kierowcach przepisową jazdę. Skontaktowałem się ze strażą miejską, otrzymałem odpowiedź, że strażnicy obecnie nie mają możliwości kierowania ruchem przy szkole, ale uwaga - zwracają szczególną uwagę w godzinach porannych na monitoring przejścia dla pieszych w tej okolicy. Także jeśli kiedyś ktoś będzie potrącony - Straż Miejska będzie o tym wiedziała. Możemy spać spokojnie. Od straży miejskiej dowiedziałem się, że podniesione przejście dla pieszych ma być realizowane jeszcze w 2024 roku. Czekałem na tę realizację, miałem jeszcze nadzieję, że może została przeniesiona na okres ferii. Nic się w tym temacie nie działo, więc napisałem do starostwa. Okazało się, że z wielu, za pewne ważnych powodów, realizacja projektu odbędzie się w 2026 roku. Na prośbę o tymczasowe rozwiązanie - otrzymałem odpowiedź, że nie są zainteresowani, a straż miejska to sprawa prezydenta miasta.
- opisuje swoje kontakty z instytucjami samorządowymi Pan Łukasz.
Z odpowiednimi pytaniami w tej sprawie zwróciliśmy się do Starostwa Powiatowego w Legionowie. Z odpowiedzi, które otrzymaliśmy od rzecznik prasowej, Joanny Kajdanowicz wynika, że obecnie w starostwie nikt nie wie kiedy dokładnie przejście dla pieszych przy “czwórce” zostanie przebudowane. Rzecznik sugeruje jednak, że może stać się to już w tym roku.
Obecnie zadanie jest na etapie przygotowawczym. Trwają prace związane z uzgodnieniami i kompletowaniem niezbędnej dokumentacji. Zakładamy, że realizacja inwestycji będzie możliwa jeszcze w 2025 roku. Planowany termin rozpoczęcia i zakończenia prac zostanie określony po zakończeniu procedur formalnych i wyborze wykonawcy. Jednym z wyzwań, które mogą wpłynąć na harmonogram, są kwestie związane z infrastrukturą oświetleniową. Istnieje możliwość, że przyłącze do nowego oświetlenia zostanie zrealizowane dopiero w 2026 roku. Analizujemy różne scenariusze, aby zapewnić bezpieczeństwo pieszym już w momencie wykonania przejścia.
- pisze w odpowiedzi na pytania redakcji Legio24.pl rzecznik prasowa Starostwa Powiatowego w Legionowie, Joanna Kajdanowicz.
Jednym ze scenariuszy, o których wspomniała rzeczniczka starostwa jest realizacja inwestycji “na raty”.
(...) rozważamy również możliwość etapowego przeprowadzenia inwestycji – budowę wyniesionego przejścia w 2025 roku i jego późniejsze doświetlenie, jeśli nie będzie możliwe wcześniejsze wykonanie przyłącza energetycznego. Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w porozumieniu z odpowiednimi instytucjami.
- zapowiada Joanna Kajdanowicz.
Doświetlenie przejścia dla pieszych jest niezwykle istotne. Zimą zajęcia w szkole często kończą się po zmroku. Zapytaliśmy więc w PGE o powody, które zdecydowały o tym, że przyłącze energetyczne może być wykonane dopiero w 2026 roku. Odpowiedź zakładu energetycznego rzuca nowe światło na tę sytuację. Jak czytamy w odpowiedzi Biura do spraw dystrybucji PGE na pytania zadane przez naszego dziennikarza w odpowiedzi na wniosek przyłączeniowy ze strony Starostwa Powiatowego w Legionowie, PGE Dystrybucja sporządziła i przesłała do wnioskodawcy dokument określający warunki przyłączenia do sieci niskiego napięcia. Wskazany w nim czas na realizację (18 miesięcy) jest terminem standardowym, granicznym dla tego typu przyłączeń. Omawiane przyłączenie może zostać zrealizowane we wcześniejszym terminie, jeżeli pozwolą na to uwarunkowania techniczne oraz prawne.
Jak dodaje zakład energetyczny, budowy przyłącza energetycznego dla przebudowanego przejścia dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 4 w Legionowie nie można realizować, bo Starostwo Powiatowe nie wystąpiło z wnioskiem o podpisanie stosownej umowy.
Warunki przyłączenia do sieci wraz z umową dla zasilenia latarni doświetlających przejście dla pieszych przy ul. Jana Pawła I w Legionowie zostały przygotowane na wniosek Starostwa Powiatowego w dniu 04.11.2024r., jednak do chwili obecnej Starostwo nie zwróciło się do PGE Dystrybucja z wnioskiem o zawarcie umowy, wobec czego umowa nie została zawarta, a PGE Dystrybucja nie ma podstaw do procedowania tej inwestycji.
- informuje Biuro ds. dystrybucji PGE.
Miejmy nadzieję, że w trosce o bezpieczeństwo najmłodszych mieszkańców Legionowa urzędnikom starostwa uda się pokonać przeciwności i zrealizować tę ważną inwestycję jeszcze w tym roku.
Do sprawy będziemy wracać.
2 0
Problem tkwi w tym że od LAT w rejonie SP4 nie było żadnego patrolu drogówki. Idioci jadący Kościelną centralnie w 4 literach mają ograniczenie prędkości, dzieci na pasach czy migające światełka na które wydano mnóstwo kasy a które jak widać nadają się jak .....
Sam wielokrotnie byłem świadkiem jak kierowcy jechali pomimo dzieci które znajdowały się na środku pasów
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu legio24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz