Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że otrzymywał sygnały dotyczące opłat za połączenia z infoliniami Orange i nju mobile, służącymi do zgłaszania usterek i reklamacji. Opłaty za połączenia są naliczane także w sytuacji, gdy konsument korzysta z oferty, w której ma nielimitowane rozmowy do sieci komórkowych i stacjonarnych w ramach abonamentu. Według Urzędu opłaty są pobierane za faktyczny czas połączenia z konsultantem, jak również za czas oczekiwania na takie połączenie.
Urząd przekazał, że wiele osób, które zgłosiły się do UOKiK, było nieświadomych, iż połączenia z infolinią są płatne, w sytuacji, gdy w ramach wybranego pakietu mają nielimitowane rozmowy. Jak podkreślił UOKiK, działania Orange Polska mogą być niezgodne z artykułem 11 ustawy o prawach konsumenta, który stanowi, że +jeżeli przedsiębiorca wskazuje numer telefonu przeznaczony do kontaktowania się z nim w sprawie zawartej umowy, opłata dla konsumenta za połączenie z tym numerem nie może być wyższa niż opłata za zwykłe połączenie telefoniczne, zgodnie z pakietem taryfowym dostawcy usług, z którego korzysta konsument+".
Cytowany w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny podkreślił, że Orange nie powinien obciążać swoich klientów kosztami połączeń z infolinią obsługową w taryfach, w których konsumenci nie są obciążani kosztami za połączenia z numerami komórkowymi.
- W takiej sytuacji połączenie z udostępnianym numerem komórkowym infolinii powinno być bezpłatne. Co więcej, pobieranie opłat za połączenia reklamacyjne lub zgłoszenia awarii może stanowić przenoszenie na konsumentów ryzyka gospodarczego prowadzonej działalności. Takie działanie może zniechęcać konsumentów do dochodzenia roszczeń, np. gdy opłata za połączenie z infolinią przewyższać będzie kwotę sporną
- powiedział prezes UOKiK.
Prezes UOKiK zakwestionował także praktykę pobierania opłat za diagnozę, czy do zgłaszanego przez konsumenta w postępowaniu reklamacyjnym uszkodzenia doszło, oraz tego która ze stron przyczyniła się do jego powstania.
- Naliczenie opłaty następuje już po dokonaniu diagnozy uszkodzenia. Wzywając technika konsument nie wie, czy usługa będzie odpłatna czy nie, co może powodować wątpliwości czy zdecydować się na naprawę. Obowiązkiem każdego przedsiębiorcy świadczącego usługi jest bezpłatne sprawdzenie zasadności kierowanych do niego zgłoszeń reklamacyjnych
- tłumaczy Chróstny.
Urząd przypomina, że postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów może zakończyć się nałożeniem kary finansowej do 10 proc. ubiegłorocznego obrotu.
UOKiK przekazał, że to nie jedyne działania prezesa Urzędu względem Orange Polska. - Kilka miesięcy temu zakończyło się postępowanie dotyczące aktywacji płatnych usług dodatkowych bez wyraźnej zgody konsumenta - przypomniano. Ostatecznie operator musiał zwrócić konsumentom pobrane opłaty za te usługi („Halo Granie”, „Cyber Tarcza”, „Nawigacja Orange”, „Orange Smart Care”, „Gdzie jest Dziecko”, „Bezpieczny Internet” oraz „Internet mobilny z zapasowym pakietem danych na konto”) (PAP)
autor: Aneta Oksiuta
aop/ mmu/red
Paraliż komunikacyjny na DK61 trafi do telewizji?
Wystarczy na tym rondzie dodać dodatkowy pas (poza rondem ) w kierunku z Nieporętu na Zegrze i korki w godzinach powrotnych z pracy przejdą do historii. Bardzo proste, szybkie i tanie rozwiązanie.
Yoolca
15:16, 2025-12-13
Zegrze Płd: Wyjazd z parkingu przy SKM w stronę...
Sygnalizacja świetlna ma być dostosowana do ruchu, oparta na detekcji
Krzysztof
08:13, 2025-12-13
Zegrzu Płd.: Z parkingu przy SKM skręcisz do Serocka
Mam nadzieję że sygnalizacja świetlna będzie zgrana z przyjazdem pociągu. Poszerzenie ronda by pomogło
Krzysztof
09:50, 2025-12-12
Sąd zabrał mu prawo jazdy, mimo to prowadził auto
Renault czy Opel bo w końcu nie wiadomo bo w powiatowej pisało ze Opel??
Dominka
12:12, 2025-12-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz