Sąd Rejonowy w Zielonej Górze ogłosił upadłość znanego kantoru internetowego Cinkciarz.pl. Poszkodowani mają 30 dni na zgłoszenie roszczeń.
Jak informuje portal Wprost, w poniedziałek 27 października 2025 roku Sąd Rejonowy w Zielonej Górze ogłosił upadłość spółki Cinkciarz.pl – jednego z najbardziej rozpoznawalnych serwisów wymiany walut online w Polsce.
Decyzja sądu kończy wielomiesięczne postępowanie, w trakcie którego potwierdzono, że firma jest trwale niewypłacalna, a jej majątek nie wystarcza na spłatę zobowiązań wobec tysięcy klientów.
Cinkciarz.pl był jednym z pierwszych dużych kantorów internetowych w Polsce, który umożliwiał szybkie przewalutowania, płatności zagraniczne i przekazy pieniężne online.
Z platformy korzystały zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorcy. Firma była kojarzona z dynamicznym rozwojem, reklamami w mediach i współpracą ze sportowymi sponsorami.
Problemy zaczęły się w 2024 roku, kiedy klienci zaczęli zgłaszać brak realizacji transakcji i opóźnienia w zwrotach pieniędzy. Część z nich nie odzyskała środków do dziś – kwoty strat sięgały od kilkuset do nawet kilkuset tysięcy złotych.
Ogłoszenie upadłości oznacza, że wszyscy wierzyciele – czyli klienci, którzy mieli pieniądze na kontach lub niezrealizowane transakcje – muszą zgłosić swoje roszczenia syndykowi. Zgłoszeń dokonuje się poprzez Krajowy Rejestr Zadłużonych (KRZ) w ciągu 30 dni od dnia ogłoszenia upadłości, czyli do 26 listopada 2025 roku.
Zgłoszenie złożone w terminie jest bezpłatne, natomiast po tym czasie wiąże się z opłatą sądową w wysokości 1 239,95 zł. Do wniosku trzeba dołączyć potwierdzenia przelewów, korespondencję z kantorem lub inne dowody, które potwierdzają wysokość roszczenia.
Wcześniej, na wniosek wierzycieli, sąd wyznaczył nadzorcę sądowego – Łukasza Grendę z firmy Grenda-Restrukturyzacja sp. z o.o. Po przeanalizowaniu dokumentów finansowych ocenił, że spółka nie ma realnych możliwości spłaty długów, co przesądziło o decyzji sądu.
Równolegle od ponad roku trwa śledztwo Prokuratury Regionalnej w Poznaniu dotyczące oszustw finansowych i prania pieniędzy.
Według ustaleń śledczych, straty klientów mogą sięgać nawet 125 milionów złotych, a prezes spółki, Marcin Pióro, jest poszukiwany przez Interpol – wydano wobec niego tzw. czerwoną notę, czyli najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań.
Syndyk ma teraz za zadanie spieniężyć majątek firmy i przygotować listę wierzycieli. Dopiero wtedy okaże się, jaką część pieniędzy uda się odzyskać poszkodowanym.
W praktyce oznacza to długotrwałe postępowanie, które potrwa wiele miesięcy, a być może nawet lat.
Stasi Las: Samochód w rowie, kierowca pijany
Dlaczego media milczą że to byli Ukraińcy? To źle napisać że większość tych darmozjadów jeździ naprute jak stodoła?
Osservatore Stasi La
21:21, 2025-10-27
Legionowo: Zielony cmentarz z kolumbariami. Mia...
W transparentnym konkursie na zarządcę wygra zapewne traczyk
Gruby z KZB
20:23, 2025-10-26
Sklep Action w Legionowie. Budynek jest już gotowy
Mrozek i lokalni policjanci będą mieli w końcu gdzie chodzić na akcje
Nikita
14:59, 2025-10-26
Kolizja toyoty, volvo i fiata na DK61 w Jabłonnie
Te skrzyżowanie jest źle zarządzane. Wielokrotnie ludzie protestowali. Ale zrobiono tak by zarabiać na mandatach. Niech ktoś wskaże wreszcie winną!
Marek
09:14, 2025-10-26
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz