Sztuka odrabiania lekcji, czyli jak dziecko w młodszym wieku szkolnym nauczyć odrabiać prace domowe, aby później nie był to koszmar dla całej rodziny... Początek nowego roku szkolnego - nasze sześciolatki po raz pierwszy zetkną się z obowiązkiem odrabiania prac domowych, inne dzieci wrócą do niego ze smutkiem na twarzy, ale są i tacy, dla których to dobra okazja do poznawania ciekawego świata nauki. Dzieci chcą się uczyć i poznawać świat. Zafascynowane pytają o znaczenie nowych słów, liczą drzewa przy drodze i zasypują nas mnóstwem pytań typu: dlaczego niebo jest niebieskie? W takim razie, dlaczego nie chcą kontynuować nauki po szkole? Bo odrabianie lekcji kojarzy się z teorią - cyferkami i literkami, a nie praktyką. Dzieci lubią doświadczać i eksperymentować. Chcą czuć, że to, czego się uczą będzie im do czegoś potrzebne. Będą chciały nauczyć się liczyć jeśli bez tego nie będą potrafiły kupić sobie batona lub chipsów. Będą chciały czytać, jeśli bez tego nie zamówią sobie nic w restauracji, bo nie będą znały menu. Poniżej kilka zasad, które  mogą znacznie ułatwić sprawę prac domowych:

1. Z odrabiania lekcji warto od początku zrobić rytuał. Ustalcie stałą porę dnia np. konkretną godzinę lub "zawsze po obiedzie"tak, aby stało się to przyzwyczajeniem;
2. Przypilnuj, aby telewizor, radio, komputer, a u starszego dziecka - telefon były wyłączone (ekrany i dźwięki, zwłaszcza ludzka mowa szczególnie przyciągają uwagę, a tym samym zmniejszają koncentrację na lekcjach). Jeśli dziecko już nie wyobraża sobie nauki bez radia i muzyki, nie odbieraj mu tego na siłę. Zadbajcie wtedy, aby była to tylko muzyka - bez audycji słownych - to ludzka mowa szczególnie przyciąga uwagę;
3. Na początku pomóż dziecku ułożyć plan, co po kolei odrabiacie - tak aby później samo potrafiło to robić. Zacznijcie od lekcji najłatwiejszych - każdy z nas potrzebuje sukcesu - wtedy mamy więcej motywacji do dalszych działań;
4. Ustalcie, jedno popołudnie, które jest wolne od odrabiania np. piątek;
5. Zacznijcie od samego początku. To nie prawda, że we wrześniu jeszcze nic ważnego w szkole się nie dzieje. Jeśli dziecko np. nie będzie znało liter, a w klasie dzieci już będą czytać to jego zniechęcenie spowoduje piętrzenie się problemów;
6. Chwal - Twoja uwaga i pochwała to największa nagroda dla małego dziecka. Zauważaj nie tylko wielkie osiągnięcia - życie składa się małych sukcesów. Motywację i chęci dziecka budują pochwały i sukcesy, nie wytykanie błędów i skupianie się na porażkach.
7. Zaangażuj się. To Ty jesteś dla swojego dziecka najlepszym przewodnikiem po świecie.

mgr Joanna Cymer- psycholog, psychoterapeuta

Poradnia Zdrowia Psychicznego EDUCATIO ul. Mała 11, 05-123 Chotomów Rejestracja: 505-68-54-54