Brak wyobraźni? Brak wiedzy? Jak można określić zachowanie młodzieży, która popisuje się skokami na główkę w niestrzeżonym i niebezpiecznym miejscu?
Fot. Legio24
W niedzielę (27.07) w Pomiechówku otwarto nadrzeczną promenadę oraz park linowy. Z pozyskanych funduszy zewnętrznych postawiono również siłownię zewnętrzną, a nad rzeką Wkrą przygotowano plaże. Od samego początku przy wejściach na plaże spotkać można tabliczki informujące, że kąpiel odbywa się na własną odpowiedzialność. W miejscu, gdzie znajduje się usypana plaża, woda jest bardzo płytka i ma około... 1 m głębokości.Fot. Legio24
Skaczą na główkę
Kawałek dalej, tuż za mostem woda jest jednak głębsza. Młodzież z worków z piaskiem utworzyła sobie skocznię i skacze "na główkę". To bardzo niebezpieczne. Teren rzeki nie dość, że nie jest strzeżony, to jeszcze za mostem dno jest nierówne, pełne uskoków i dołów. Młodzi ludzie nie zdają sobie jednak z tego sprawy.
Pomoc przyszła w ostatniej chwili
Kilka dni temu jeden z mężczyzn zauważył, że za mostem topi się jeden z nastolatków. Natychmiast pobiegł w miejsce, gdzie znajduje się skocznia i wszedł do wody. Po chwili udało mu się wyciągnąć na brzeg młodego chłopaka. Podtopiony szybko doszedł do siebie i powrócił do domu. Jednak gdyby pomoc przyszła chwilę później, finał mógłby być tragiczny.
Fot. Legio24
Ratownik za rok
Łatwo można się domyśleć, co by się stało, gdyby nie szybka pomoc. Czy doszłoby do kolejnej tragedii? Apelujemy zarówno do rodziców, jak i młodzieży o zachowanie podstawowych zasad nad wodą. Skakanie na główkę może skończyć się kalectwem, a nawet śmiercią. Na wiosnę 2015 roku wójt Dariusz Bielecki rozważa wyznaczenie miejsca do kąpieli na rzece Wkrze i zatrudnienie ratownika. Do tego czasu musimy sami zadbać o swoje bezpieczeństwo nad wodą. /mk/
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu legio24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz