Jesienią ubiegłego roku przy ul. Norwida w Legionowie, po zakończeniu prac ziemnych zrewitalizowano przyblokowe trawniki. Miały one zdobić okolicę, ale najprawdopodobniej nie będą, bo kierowcy urządzają sobie na nich parking. O sprawie informuje jeden z mieszkańców, który przesłał nam zdjęcia obrazujące ten proceder.
1 0
Rozumiem rozgoryczenie mieszkańców ale staram się też zrozumieć kierowców. W praktyce wyszedł ten "zrównoważony rozwój" jak tę patologię nazywa Referat Propagandy i Ogłupiania Mieszkańców. Przecież to nie jest przypadek że z każdego miejsca słychać jedynie o budowie kolejnych bloków, że pusta działkę trzeba "zagospodarować" postawieniem kolejnego bloku, że "deweloper na swoim terenie może budować co tylko chce". Szkoda tylko że ten zrównoważony rozwój Legionowa objawia się między innymi brakiem miejsc do parkowania