We wtorek (29.07) legionowska straż wyjeżdżała w teren 7 razy. W tym dniu strażacy gasili pożar kompostownika, usuwali gniazda niebezpiecznych owadów oraz zostali wezwani do zadymienia na klatce schodowej.

Pożar przy ulicy Leśnej gasił jeden zastęp straży. Fot. Legio24 O godzinie 17:40 dyżurny straży odebrał zgłoszenie o pożarze, do którego doszło na prywatnej posesji w Łajskach (gmina Wieliszew) przy ulicy Leśnej. Przybyli na miejsce strażacy stwierdzili, że płomieniami objęty jest kompostownik stojący za domem jednorodzinnym. Na szczęście zdarzenie okazało się niegroźne, a ogień został szybko stłumiony poprzez podanie prądu wody. Akcja, w której uczestniczył jeden zastęp, trwała w sumie 36 minut.

Błyskawiczna interwencja

O godzinie 22:40 straż otrzymała informację o zadymieniu na klatce schodowej bloku znajdującego się w Legionowie przy ulicy Sowińskiego. Ponieważ istniało niebezpieczeństwo, że w jednym z mieszkań wybuchł pożar, na miejsce natychmiast zadysponowano zastęp strażaków. Ostatecznie okazało się, że sytuacja nie wymaga interwencji służb ratunkowych - straż nie znalazła śladów ani zadymienia, ani pożaru. Wobec tego zastęp powrócił do koszar. Warto odnotować, że cała akcja została przeprowadzona błyskawicznie: działania trwały jedynie 5 minut.

Plama, szerszenie i impreza masowa

We wtorek strażacy trzy razy usuwali gniazda szerszeni, neutralizowali plamę ropopochodną oraz zabezpieczali wyścig kolarski w Olszewnicy Starej. /kh/