Zamknij

Legionowski: W środę znów płonęły trawy i zarośla

09:35, 13.03.2014 Aktualizacja: 10:49, 14.03.2014
Skomentuj

W środę (12.03) legionowscy strażacy byli wzywani do 7 zdarzeń. Wśród nich były aż 4 pożary traw i zarośli. Największe miały miejsce w okolicy Suchocina i w Wólce Radzymińskiej. Druhowie wyjeżdżali także do dwóch zadymień mieszkań oraz płonącego bez kontroli ogniska.

fot. OSP Legionowo

O godz. 14:39 dyżurny legionowskiej straży pożarnej odebrał zgłoszenie o pożarze traw i krzaków w Wólce Radzymińskiej (gmina Nieporęt), gdzie przy ul. Topolowej ognień trawił ponad 2 hektary powierzchni. Na miejsce wysłano 6 zastępów strażaków, jednak mieli oni utrudniony dostęp do miejsca zdarzenia. Winien był grząski teren, poprzedzielany strumykami. Po dojechaniu, strażacy od razu przystąpili do gaszenia ognia za pomocą szpadli, tłumic oraz dwóch prądów wody. Akcja trwała dokładnie 3 godziny. Brały w niej udział jednostki straży z JRG Legionowo, OSP Wólka Radzymińska, OSP Kąty Węgierskie, OSP Legionowo oraz Wojskowej Straży Pożarnej z Zegrza. Na pomoc kolegom wysłano jeszcze dodatkowo busa, który dowiózł strażaków z OSP Kąty Węgierskie. Wcześniej, bo około godz. 14:00 strażacy gasili również duży pożar traw i zarośli w okolicy wału przeciwpowodziowego, na wysokości miejscowości Suchocin w gminie Jabłonna. Na miejsce wysłano strażaków, którzy zastali olbrzymie połacie łąki, trawione przez ogień. W sumie pożarem objęta była powierzchnia około 3 hektarów. Konieczne było więc wezwanie posiłków. W sumie do akcji gaśniczej przyjechało aż 9 zastępów straży pożarnej. O tym zdarzeniu pisaliśmy jako pierwsi w tej wiadomości.

fot. Tomasz Kołodziński, KP PSP Legionowo

W środę straż pożarna wyjeżdżała także do Serocka, gdzie przy ul. Retmańskiej paliło się pozostawione bez opieki ognisko oraz do Chotomowa, gdzie przy Bagiennej płonęła sterta gałęzi.

Wzywani nie tylko do pożarów traw

Środa była także dniem dwóch wyjazdów do budynków mieszkalnych, gdzie na szczęście tylko podejrzewano wystąpienie pożaru. O godz. 11:28 straż pożarna została powiadomiona o pożarze mieszkania przy ul. Piaskowej w Legionowie, ale po dojechaniu na miejsce okazało się, że klatka schodowa bloku jest tylko lekko zadymiona. Pisaliśmy o tym w tej wiadomości. Podobnego typu interwencja miała miejsce o 21:51 na ul. Suwalnej, również w Legionowie. Tutaj przyczyną alarmu było przypalone mięso. Po przewietrzeniu pomieszczeń i pouczeniu właściciela mieszkania strażacy wrócili do jednostki. W środę druhowie gasili również maszt fotoradaru w Woli Kiełpińskiej. Pisaliśmy o tym w tej wiadomości. /wł/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%