Zezoń zostaje. Wojewoda uchyla kontrowersyjną uchwałę wieliszewskich radnych

Radny Rady Gminy Wieliszew Edwin Zezoń będzie pełnił swoją funkcję do końca kadencji. We wtorek (18.03) Wojewoda Mazowiecki stwierdził nieważność uchwały Rady Gminy Wieliszew w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia jego mandatu. Przypomnijmy, że miesiąc temu, podczas lutowej sesji Rada Gminy stwierdziła, że mandat Zezonia należy wygasić z powodu braku prawa wybieralności w dniu wyborów. Kontrowersyjna uchwała została przygotowana w ostatniej chwili, a radni dowiedzieli się, że będzie poddana pod głosowanie dopiero w dniu sesji, czyli 17 lutego.

Na lutowej sesji radni wygasili mandat Edwina Zezonia. fot. arch. UG Wieliszew

Wojewoda Mazowiecki odniósł się do kontrowersyjnej uchwały Rady Gminy Wieliszew w sprawie wygaszenia mandatu radnego z Michałowa-Reginowa - Edwina Zezonia, stwierdzając jej nieważność. Okazuje się, że Rada Gminy, podejmując decyzję o wygaszeniu mandatu opozycyjnego radnego popełniła szereg niedociągnięć, a przede wszystkim nie udowodniła faktu braku prawa wybieralności. Wojewoda zwrócił także uwagę na brak możliwości obrony Zezonia przed zarzutami padającymi z mównicy. Uchwała została bowiem wpisana do porządku obrad dopiero w dniu sesji.

Co nagle, to po diable

Wojewoda Mazowiecki wytknął Radzie Gminy Wieliszew przede wszystkim pośpiech, w jakim uchwała wygaszająca mandat Zezonia została wprowadzona do porządku obrad. Zdaniem wojewody uniemożliwiło to Edwinowi Zezoniowi skuteczną obronę przed zarzutami byłego sołtysa Michałowa-Reginowa - Mieczysława Berdowskiego, który zarzucał Zezoniowi, że ten nie zamieszkuje na terenie gminy Wieliszew. Podczas gdy Berdowski miał czas na przygotowanie oświadczeń mieszkańców potwierdzających jego słowa oraz treści swojego wystąpienia, to już Zezoń takiej możliwości nie miał. Dowiedział się o chęci jego odwołania ze stanowiska radnego w dniu, w którym uchwała była już poddawana pod głosowanie. Wojewoda stwierdził ponadto, że uchwały o wygaszeniu mandatu Zezonia nie zaopiniowała Komisja Rewizyjna Rady Gminy. Jej przewodnicząca stwierdziła podczas sesji tylko tyle, że Komisja odniosła się do zarzutów stawianych Zezoniowi, ale przyznała, że nie zaopiniowała całej uchwały. Nie poproszono także o opinię Rady Sołeckiej Michałowa-Reginowa.

Rada Sołecka Michałowa-Reginowa i mieszkańcy w obronie opozycyjnego radnego

W obronie Edwina Zezonia murem stanęła Rada Sołecka Michałowa-Reginowa, która stanowczo zaprotestowała przeciwko uchwale podjętej przez Radę Gminy w dniu 17 lutego. Opinię Rady Sołeckiej przekazał wojewodzie sam Zezoń. Czytamy w niej, że opozycyjny radny zamieszkuje na terenie gminy, bierze czynny udział w zebraniach, a kontakt z nim nie jest w żaden sposób utrudniony. Na potwierdzenie tych słów radny Zezoń załączył ponad 300 podpisów mieszkańców pod oświadczeniem, że zamieszkuje na terenie gminy. Dla porównania oponenci Zezonia powoływali się na oświadczenia 5 osób.

Wojewoda nie znajduje przesłanek do odwołania Zezonia

Ostatecznie, w świetle przedstawionych dokumentów wojewoda mazowiecki uchylił kontrowersyjną uchwałę o wygaszeniu mandatu Edwina Zezonia. W uzasadnieniu decyzji wojewody czytamy, że gminnym radnym nie udało się udowodnić, że zaszły jakiekolwiek przesłanki do odebrania mandatu Zezoniowi, a pośpiech i niedociągnięcia towarzyszące procedowaniu uchwały uniemożliwiły jakąkolwiek merytoryczną dyskusję nad zarzutami wysuwanymi pod jego adresem.

Kim jest Zezoń i dlaczego tak bardzo przeszkadza koalicji rządzącej Wieliszewem?

Edwin Zezoń jest jednym z najgłośniejszych w gminie opozycjonistów, który ostro krytykuje sposób sprawowania władzy w Wieliszewie. Kibicował też Społecznej Inicjatywie Lokalnej w zbieraniu podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania wójta Pawła Kownackiego. W przypadku, gdyby referendum doszło do skutku, Zezoń miał kandydować na urząd wójta. O wygaszeniu mandatu radnego Zezonia pisaliśmy w tej wiadomości. /wł/