Wierzbica: Dachowanie fiata punto. Kierująca autem była pijana

W poniedziałkową noc (8.09), tuż przed godz. 1:00, na dawnej drodze krajowej w miejscowości Wierzbica (gmina Serock) doszło do dachowania fiata punto. Bezpośrednim powodem wypadku miała być sarna, która wbiegła na jezdnię przed jadące auto. Okazało się, że i kierująca pojazdem nie jest bez winy. Badanie alkomatem wykazało u niej ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Jak poinformował dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie, asp. Andrzej Mękarski, zgłoszenie o dachowaniu fiata punto w Wierzbicy wpłynęło do służb o godz. 1:00. Na miejsce zadysponowano po jednym zastępie strażaków z JRG Legionowo i Wojskowej Straży Pożarnej z Zegrza, a także zespół ratownictwa medycznego oraz policjantów z Serocka i Legionowa.

W chwili przyjazdu na miejsce straży pożarnej kierująca fiatem 19-latka znajdowała się już pod opieką ratowników medycznych. Ostatecznie została zabrana do szpitala.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odpięciu akumulatora w pojeździe oraz uprzątnięciu jezdni.

Sarna i promile

Jak powiedziała w rozmowie z naszym dziennikarzem podkom. Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, z ustaleń obecnych na miejscu funkcjonariuszy wynika, że bezpośrednim powodem zdarzenia była sarna, która miała wbiec na jezdnię. Kierująca fiatem punto 19-latka ostro skręciła, aby uniknąć zderzenia ze zwierzęciem i dachowała. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 19-latki ponad 2 promile alkoholu. Teraz o jej losach zdecyduje sąd.

Działania służb na miejscu zdarzenia zakończyły się tuż po godz. 2:00.