Legionowski: Trzech pijanych rowerzystów w trzy godziny. Rekordzista miał 2,5 promila

W ostatnim czasie policjanci z powiatu legionowskiego zatrzymali trzech nietrzeźwych rowerzystów. Do wszystkich interwencji doszło w ciągu zaledwie trzech godzin. Jeden z cyklistów miał aż 2,5 promila alkoholu. Wszyscy zostali ukarani mandatami w wysokości 2,5 tys. złotych.

Jak poinformowała podkom. Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, do wszystkich zatrzymań doszło w minioną sobotę.

Pierwszy rowerzysta wpadł tuż po godzinie 16:00 w Borowej Górze. Funkcjonariusze z drogówki zwrócili uwagę na styl jazdy 40-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.

Kolejna interwencja miała miejsce niespełna godzinę później w Stasim Lesie przy ul. Długiej. Tym razem rowerzysta miał ponad 1 promil.

Rekordzistą okazał się 45-letni mężczyzna zatrzymany w Legionowie przy ul. Piłsudskiego. Badanie wykazało u niego blisko 2,5 promila alkoholu.

– Pijany rowerzysta stwarza ogromne zagrożenie, przede wszystkim dla siebie. Każde, nawet pozornie niegroźne zdarzenie, może skończyć się poważnymi obrażeniami – podkreśla podkom. Agata Halicka.

Policjanci przypominają, że osoba jadąca rowerem w stanie nietrzeźwości podlega karze aresztu lub grzywny nie niższej niż 2500 zł.

Funkcjonariusze apelują o zdrowy rozsądek i przypominają, że rowerzysta to niechroniony uczestnik ruchu drogowego – w starciu z samochodem nie ma żadnych szans.