Lucek – skrzydlaty strażnik czystości w legionowskim Parku Kieszonkowym

W Parku Kieszonkowym nr 3 w Legionowie pojawił się nietypowy bohater – myszołowiec towarzyski Lucek, który z pomocą swojej opiekunki, sokolniczki Katarzyny Załogi z firmy Szponiaste, dba o porządek w mieście. Jego misja? Odstraszanie gołębi, które od lat przysparzają mnóstwo problemów mieszkańcom i stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia, o czym powinno się również informować w takich artykułach.

Akcję Lucka obserwowali niedawno Grzegorz Gruczek, prezes PWK Legionowo oraz Mirosław Grabowski, zastępca prezydenta miasta, co podkreśla znaczenie tego ekologicznego projektu.

Gołębie, choć dla niektórych urocze, zanieczyszczają ławki, chodniki, alejki i elewacje budynków, a także niestety przenoszą poważny choroby, które dotyczą kobiet w ciąży, co może powodować powikłania dla płodów. Dodatkowo, resztki jedzenia, zwłaszcza chleb, którymi są dokarmiane, nie tylko szkodzą zdrowiu ptaków (chorują na nadkwasotę), ale także przyciągają szczury i inne gryzonie, pogłębiając problem czystości i bezpieczeństwa w mieście. Dlatego Legionowo postawiło na naturalne rozwiązanie – obecność Lucka, którego loty skutecznie zniechęcają gołębie do pozostawania w parku, skłaniając je do szukania innych miejsc.

Lucek, profesjonalnie wyszkolony przez sokolniczkę, pojawia się w Parku Kieszonkowym kilka razy w tygodniu. Jego praca jest widowiskowa, ale przede wszystkim bezpieczna dla ludzi i innych zwierząt. Mieszkańcy proszeni są jednak, by nie zakłócać jego lotów i nie zbliżać się do ptaka podczas wykonywania zadań. Pierwsze efekty są już widoczne – gołębie coraz rzadziej pojawiają się w parku, który staje się czystszy i bardziej przyjazny dla spacerowiczów.

Metoda z wykorzystaniem myszołowca może okazać się przełomowa. Jeśli przyniesie długotrwałe rezultaty, Władze Miasta rozważają wprowadzenie jej w innych częściach Legionowa borykających się z nadmiarem gołębi. Projekt wspierany przez PWK Legionowo to doskonały przykład, jak natura i człowiek mogą współpracować, by poprawić jakość życia w mieście.

Ważny apel do mieszkańców: nie dokarmiajmy gołębi!

Chleb i inne resztki nie tylko szkodzą ptakom, ale także przyczyniają się do zanieczyszczenia przestrzeni miejskiej i przyciągają gryzonie. Dzięki odpowiedzialnemu podejściu oraz pracy Lucka i jego opiekunki Park Kieszonkowy nr 3 staje się miejscem, gdzie można cieszyć się zielenią w czystszym i przyjemniejszym otoczeniu. To kolejny krok w stronę harmonii między miastem a naturą!