Jak czytamy w projekcie uchwały, której autorami są radni Prawa i Sprawiedliwości, uchwała ta ma być apelem do Prezydenta Miasta Legionowo aby, w granicach posiadanych środków finansowych, miasto wspierało finansowo i organizacyjnie inicjatywy organizacji pozarządowych oraz instytucji działających na rzecz ochrony życia i wsparcia rodzin, prowadziło współpracę z organizacjami społecznymi w zakresie promocji zdrowia prokreacyjnego oraz ochrony życia od poczęcia oraz upowszechniało informacje o dostępnych formach wsparcia dla rodzin na terenie miasta Legionowo.
Zdaniem radnych PiS, przyjęcie tej uchwały powinno spowodować wzrost liczby urodzeń oraz “budowanie pozytywnego klimatu wobec rodziny”.
Projekt uchwały budzi kontrowersje, ponieważ zawarte w nim zapisy mogą prowadzić do tego, że największymi beneficjentami wsparcia staną się organizacje katolickie i konserwatywne, takie jak np. Ordo Iuris. Oznaczałoby to, że ze środków miasta w mniejszym stopniu mogłyby korzystać organizacje prezentujące inne podejście do kwestii rodzicielstwa i rodziny.
- Oni chcą dyktować innym, jak żyć, niech płacą ze swoich pieniędzy - to tylko jeden z wielu komentarzy przeciwników tego pomysłu.
Dokładnie 6 lat temu, w sierpniu 2019 roku Rada Miasta Legionowo rozpatrywała projekt uchwały radnych PiS w sprawie utworzenia na terenie miasta Legionowo nielegalnej tak zwanej “Strefy wolnej od LGBT”, który miał godzić w społeczność osób LGBT+. Przeciwko temu projektowi najgłośniej opowiedziała się legionowska młodzież, a podczas sesji radna Małgorzata Luzak. Ostatecznie Rada Miasta go nie przyjęła.
Czy tym razem radni ponownie opowiedzą się przeciwko uchwale o charakterze obyczajowym, promującym wyłącznie jeden punkt widzenia? Tego dowiemy się już w środę, 27 sierpnia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz