W środę (18.06), po godz. 19:30 mieszkaniec ul. Pęczkowskiego w Nieporęcie powiadomił legionowską straż pożarną o tym, że na jego posesji młody bocian wypadając z gniazda, zaplątał się w sznurek i zwisa głową w dół, tuż obok przewodów energetycznych. Na pomoc natychmiast zadysponowano strażaków.





Fot. Legio24

Jako że bocianie gniazdo znajduje się na słupie energetycznym, ratowanie ptaka można było rozpocząć dopiero po odłączeniu prądu przez pracowników pogotowia energetycznego oraz po przyjeździe specjalnego podnośnika.

Około godz. 20:30 strażacy z JRG w Legionowie przystąpili do odłowienia zwierzęcia. Czynności były przeprowadzane z zachowaniem szczególnej ostrożności. Było to ważne ze względu na stan, w jakim znajdował się poturbowany i wystraszony bocian. Jak relacjonowali reporterowi Legio24.pl świadkowie zdarzenia, ptak wiele minut po zaplątaniu się w sznurek znajdujący się w gnieździe, szamotał się na wszystkie strony, obijając się o gniazdo i linie energetyczne.

Po uwolnieniu bociana zapakowano do skrzynki. Straż Gminna z Nieporętu odwiozła go do weterynarza w warszawskim ZOO.

Akcja, w której brały udział dwa zastępy straży z JRG Legionowo, straż gminna Nieporęt oraz pogotowie energetyczne trwała około godziny.

/se/