Do redakcji Legio24 dotarł list od rodziców dzieci ze Szkoły Podstawowej w Chotomowie, którzy są zaniepokojeni przeciągającą się budową Centrum Edukacyjno-Kulturalno- Sportowego. Czy szkoła będzie gotowa na czas?
Fot. Legio24
Szanowna Redakcjo, Zwracamy się do Państwa w nadziei, że być może dziennikarzom uda się uzyskać jakiekolwiek wiarygodne informacje z Urzędu Gminy w Jabłonnie odnośnie terminu zakończenia budowy szkoły na granicy Jabłonny i Chotomowa. Jako rodzice uczniów Szkoły Podstawowej w Chotomowie, która od 1 września tego roku ma zostać przeniesiona do nowego budynku, jesteśmy głęboko zaniepokojeni. Nasze przerażenie budzi fakt, że choć mamy już początek sierpnia, prace przy budowie szkoły nadal się nie zakończyły. Jak sytuacja wygląda wewnątrz budynku trudno stwierdzić, gdyż nikt nie wpuści osób postronnych na budowę. Na zewnątrz nadal widać krajobraz iście księżycowy, który nie napawa optymizmem. A z urzędu w Jabłonnie nie sposób uzyskać jakichkolwiek, nie mówiąc o rzetelnych, informacji na temat postępu prac. Urzędnicy jak mantrę powtarzają: "szkoła będzie gotowa na czas". Tyle, że tak samo odpowiadano, gdy termin ich zakończenia przypadał na maj, potem gdy został przesunięty na lipiec. A jak widać żaden z tych terminów nie został dotrzymany. Zastanawiające i niepokojące z naszego punktu widzenia jest również to, że jeszcze w ubiegłym roku pani wójt organizowała dni otwarte, żeby rodzice mogli obejrzeć, jak wspaniale postępują prace. Teraz obowiązuje całkowite embargo na informacje. Chcielibyśmy dowiedzieć się w końcu, czy nasze dzieci będą miały gdzie zacząć naukę 1 września. Jak na razie zostały wyrzucone z dotychczasowego budynku, który przez wakacje jest przygotowywany dla gimnazjum, a na budowie nowego ciągle nie widać końca. Zresztą samo zakończenie budowy nie oznacza jeszcze, że mogą tam rozpocząć się zajęcia. Istnieją jeszcze procedury odbioru, niezbędne ze względu na bezpieczeństwo dzieci, które przy tak dużym obiekcie mogą potrwać. Prosimy Państwa o pomoc, bo na trzy tygodnie przed rozpoczęciem roku szkolnego nie wiemy, co będzie z naszymi dziećmi.Zrozpaczeni rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej w Chotomowie
Co z tą budową?
Na prośbę rodziców udaliśmy się na miejsce, by sprawdzić postęp prac. Zwiedziliśmy parter, pierwsze piętro i dziedziniec szkoły. Poniższa fotorelacja przedstawia stan budowy na dzień 5 sierpnia. Na budowie obecnie przebywa około 130 osób z różnych firm. Ściany szkoły są wymalowane. Większość pomieszczeń jest zamknięta na klucz. - Te są gotowe - potwierdza doradca ds. CEKS Janusz Karmel z Urzędu Gminy Jabłonna. Co z łazienkami? Prawie wszystkie czekają na gruntowne mycie. Firma sprzątająca zajmuje się każdym z poszczególnych pomieszczeń. Pozostało tylko kilka pomieszczeń, które czekają na malowanie parkietu. Część korytarza oraz schody będą wyłożone wykładziną. We wnękach zostaną zamontowane ławeczki dla uczniów. Do 18 sierpnia - jak zapewniają pracownicy - szkoła musi być gotowa. Tego dnia przyjadą meble. Trwają prace wykończeniowe w sali gimnastycznej. Fachowcy montują siatki oraz kraty, które mają chronić uczniów przed upadkiem z wysokości. Na końcu zostanie tu położona specjalna sportowa wykładzina. Ze względu na dzieci, w szkole użyto bezpiecznych szyb: jedne są podklejane folią, inne przy uderzeniu rozsypią się w drobny mak. Najważniejsze i najbardziej pracochłonne prace przy systemie wentylacji są już ukończone. Tego jednak nie widać, bo jest on schowany pod sufitami. Poza ogrodzeniem szkoły trwa budowa boiska o wymiarach 60x30 metrów. Jak zapewniają pracownicy teren zostanie uprzątnięty. W następnym tygodniu zapadnie decyzja, czy przy CEKS powstanie saneczkowa górka.
Na ostatnią chwilę
Jak zapewnia Wójt Olga Muniak szkoła będzie oddana na czas. Jednak niewątpliwie inwestycja ta jest dopinana na ostatnią chwilę i można zrozumieć obawy rodziców. Od powstania projektu budowa przeżywała wiele kłopotów. CEKS nie miał szczęścia do wykonawców, którzy ogłosili upadłość. Patrząc bardzo krytycznie na wcześniejsze deklaracje oddania szkoły do użytku, nie można jednak nie zauważyć, że od momentu rozwiązania ostatniej umowy z wykonawcą, prace gwałtownie ruszyły. W głównej mierze jest to jednak zasługą twardej ręki doradcy ds. CEKS Janusza Karmela oraz pracowników, którzy śpieszą się, by oddać budynek jak najszybciej. Nie bez znaczenia jest również presja zbliżających się wyborów. Ważniejsze od polityki jest jednak jest to, by dzieci 1 września zasiadły w szkolnych ławkach. /Iwona Wymazał/
0
0
0
0
0
0
0 0
"Jak zapewnia Wójt Olga Muniak szkoła będzie oddana na czas" - Tu chodziło o przedstawienie rzetelnych informacji, co zapewnia pani Wójt wszyscy słyszymy od 8 lat, jesteśmy 6 tysięczną wsią pod Warszawą bez kanalizacji.
0 0
do "Mieszkaniec" :)
informacje wyglądają! na rzetelne...
załączone fotki realistyczne do bólu... :)))
a że pytają dodatkowo Muniakową o opinię, to chyba dobry pomysł, bo kogo mieliby pytać? ciecia na budowie? pana Kazia, który ściany maluje?
Nie bądźmy tak upierdliwi w każdej sytuacji... Są na styku z budową i to widać na pierwszy rzut oka, też się denerwuję, czy zdążą na pierwszego września...
0 0
Wystarczy wyeliminować spośród tych "zaniepokojonych mieszkańców" radnych, którzy w amoku przedwyborczych podrygów są w stanie napisać już każdą głupotę a nagle się okaże, że budowa spokojnie zmierza do oddania budynku w terminie i cała ta burza w szklance nie ma innego, jak doraźny, celu. Radni jakby szaleju się opili, czekam teraz na odezwę zaniepokojonych działkowiczów :) Czekam też na kolejną uchwałę, że budowę trzeba wstrzymać, prawda panowie Grzybek i Garbaczewski? To mają być radni gminy? To raczej tani żart. Czy ktoś uwierzy, że członek komisji ds. oświaty w radzie gminy od 2 lat nie był ani razu na budowie największej szkoły, obok której przejeżdża minimum 2 razy dziennie a mieszka może 300 metrów od niej? A drugi, co łaknie kopii wszystkich dokumentów szkoły (paraliżując prace Urzędu Gminy na miesiąc przed oddaniem szkoły) ile razy był na budowie? Zero, tak samo jak ten pierwszy. Wnioski wyciągnijcie sami, takich to radnych mamy, lecz szczęśliwie wybory już za 3 miesiące. Do Mieszkańca - czas na douczki, Chotomów już dawno nie ma 6k mieszkańców.
0 0
Jedyny fotograf(-ka) wpuszczony na budowę wykonał bardzo optymistyczne zdjęcia.
Budowa szkoły to ma być jedna, wielka, niespodzianka. Termin minął - a wszystko będzie na czas.... cuda.
Co najwyżej winni będą urzędnicy Starosty dokonujący "zbyt długo" odbioru.
Mogę zrozumieć problemy z wykonawcami, ale nie mogę zrozumieć zmowy milczenia.
Nikt, nic nie wie!?!?
ssszzzzszszszaaaaa. Tajemnica. Niespodzianka.
0 0
Co do terminu: umowa z Polbud została wycofana z obrotu prawnego 23 04 2014. Nie ma umowy w obrocie prawnym więc nie można powoływać terminów w niej zawartych. "Urzędnicy starosty" nie mają nic wspólnego z odbiorami, przynajmniej teoretycznie. Ani PPSP ani PINB nie jest urzędem Starosty. Tak jak nie Karmel wpuszcza czy wypuszcza, lecz za wtargnięcie osób trzecich odpowiedzialny jest kierownik budowy. Była pani z innej gazety, też boso chodziła po parkietach i robiła zdjęcia. Czemu nie publikuje? nie wiem. Komentarz musiałby nie pasować do stanu faktycznego czy jak?
Na olejowany parkiet nie wolno wchodzić 24 h. stąd kluczy z numerami przy których w książce wydawania była odpowiednia notatka ochrona nie wydawała NIKOMU i drzwi były zamknięte. Po oleju nie może być kurzu.
Wcale mnie nie jest przykro, że nie spełniają się marzenia niektórych radnych co do tragedii na budowie. A jakby dostali klucze przed 18 (18 wjeżdżają ławki i tablice) to co? kury sz..ać by tam prowadzali?
Na pewno sytuacja jest nerwowa ale wydaje mi się że lepiej iż skończyło się bankructwem obu firm niż mielibyśmy się sądzić i poprawiać latami.
0 0
dziś pani interesantka na poczcie w Chotomowie z przejęciem relacjonowała innemu panu, jak to "w szkole nawet tynki nie gotowe i dzieci będą gips gryźć". Nie zdzierżyłem i zapytałem, skąd czerpie takie informacje i czy poświęci 5 minut a ja jej pokażę budowę, bo zwyczajnie gada głupoty. Obruszyła się, że przecież tak słyszała. Chyba od alternatywnych radnych :)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu legio24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz