Podczas czwartkowych obrad Komisji Bezpieczeństwa, której gościem był między innymi komendant legionowskiej Straży Miejskiej, Adam Nadworski, radni pytali o dziury w jezdniach na terenie miasta. O tryb zgłaszania ubytków i procedury, które mają doprowadzić do ich załatania. Poruszono między innymi temat dużych dziur w reprezentacyjnej ulicy Legionowa - Piłsudskiego.
Odpowiadając na pytania radnych, komendant Straży Miejskiej, Adam Nadworski poinformował, że istnieją dwa sposoby zgłaszania ubytków w drogach - do straży miejskiej oraz bezpośrednio do Urzędu Miasta. Straż Miejska na bieżąco dzieli się informacjami z ratuszem. Strażnicy zabezpieczają dziury np. za pomocą pachołków i proszą urzędników o ich naprawienie. Na czas realizacji napraw, jak przyznał komendant Nadworski, straż miejska nie ma wpływu.
Podczas rozmowy na temat ubytków nawierzchni w gminnych ulicach, w sposób szczególny został poruszony temat ul. Piłsudskiego. Choć jest to reprezentacyjna i jedna z głównych miejskich ulic, to stan jej nawierzchni miejscami jest katastrofalny.
Na odcinku od dworca kolejowego do skrzyżowania z ul. Jagiellońską istnieją przynajmniej trzy duże ubytki w nawierzchni, które ujemnie wpływają na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Dziennikarz Legio24.pl zlokalizował je między innymi przy skrzyżowaniach z ulicami: Sienkiewicza, Batorego i Reymonta (tu dziura jest bardzo głęboka).
[FOTORELACJA]2235[/FOTORELACJA]
Podczas obrad Komisji Bezpieczeństwa radny Janusz Klejment zwrócił uwagę, że kierujący pojazdami, by ominąć dziury często gwałtownie zmieniają pas ruchu na przeciwny, co prowadzi do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Podobnego zdania byli również pozostali radni.
W piątek (21.04) w sprawie dziur w ulicy Piłsudskiego skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym Urzędu Miasta Legionowo, Kamilem Stępkowskim. Zapewnił on, że dziury w tej ulicy zaczną być łatane jeszcze przed zbliżającym się weekendem.
Zapytany o zwłokę w ich naprawie tłumaczył, że firma realizująca naprawy gminnych ulic pracuje według określonego wcześniej harmonogramu, a jej pracownicy są w obecnej chwili oddelegowani do innych zadań, między innymi naprawy nawierzchni skrzyżowania Piłsudskiego z Kościuszki.
Natomiast sfrezowana ul. Królowej Jadwigi jeszcze jakiś czas musi poczekać na załatanie. Jak tłumaczą drogowcy metalowa siatka w jezdni okazała się znajdować płycej, niż zakładali. W związku z tym planują użycie innej technologii do uzupełnienia ubytków.
Wczoraj późnym popołudniem sprawdziliśmy, czy dziury, o których pisaliśmy, zostały zniwelowane. Potwierdzamy, że tak się stało. Widać, że nałożone łaty są tymczasowe, jednak ul. Piłsudskiego znów można jechać bez ryzyka uszkodzenia auta.



Paraliż komunikacyjny na DK61 trafi do telewizji?
Wystarczy na tym rondzie dodać dodatkowy pas (poza rondem ) w kierunku z Nieporętu na Zegrze i korki w godzinach powrotnych z pracy przejdą do historii. Bardzo proste, szybkie i tanie rozwiązanie.
Yoolca
15:16, 2025-12-13
Zegrze Płd: Wyjazd z parkingu przy SKM w stronę...
Sygnalizacja świetlna ma być dostosowana do ruchu, oparta na detekcji
Krzysztof
08:13, 2025-12-13
Zegrzu Płd.: Z parkingu przy SKM skręcisz do Serocka
Mam nadzieję że sygnalizacja świetlna będzie zgrana z przyjazdem pociągu. Poszerzenie ronda by pomogło
Krzysztof
09:50, 2025-12-12
Sąd zabrał mu prawo jazdy, mimo to prowadził auto
Renault czy Opel bo w końcu nie wiadomo bo w powiatowej pisało ze Opel??
Dominka
12:12, 2025-12-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu legio24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz