Zamknij

Legionowo: Nasze Miasto Nasze Sprawy krytykuje zawłaszczanie miasta przez prezydenta

21:07, 26.09.2017
Skomentuj

Ostatnie miesiące w legionowskim samorządzie nie były spokojne. Wszystko za sprawą tego, że obóz rządzący miastem coraz bardziej intensywnie próbuje wyeliminować opozycję z lokalnego życia politycznego, zaprzęgając do tego choćby zależne od ratusza media. Poniżej przedstawiamy komentarz do bieżącej sytuacji w mieście, jaki na naszą skrzynkę e-mail nadesłał Pan Bogdan Kiełbasiński, Prezes Stowarzyszenia NASZE MIASTO NASZE SPRAWY.

Szanowni Państwo,

Zgodnie z zarządzeniem Wojewody Mazowieckiego w dniu 3 grudnia br. odbędą się wybory uzupełniające do Rady Miasta w okręgu nr 5 na Osiedlu Piaski. Wybory te są wynikiem wcześniejszej decyzji jaką podjął członek naszego Stowarzyszenia radny Józef Dziedzic. Decyzji o rezygnacji z mandatu, która była protestem przeciw marginalizacji jakiej doświadczał ze strony większości "prezydenckich radnych". Rada Miasta przestała być miejscem, gdzie podejmowane decyzje są wynikiem dyskusji, rozważania różnych argumentów i poszukiwania najlepszych rozwiązań. Władza nie chce słuchać odmiennego zdania, a krytyki, nawet tej subtelnej wręcz nie znosi. Ponieważ nasze Stowarzyszenie często zabiera głos w sprawach mieszkańców, także jeżeli wymaga to również krytycznych wypowiedzi, nasi członkowie spotykają się z atakami przedstawicieli legionowskiej władzy, czy to na forum Rady Miasta, czy też samorządowych mediów (patrz: Gazeta Miejscowa na weekend). Ta sytuacja jest tym bardziej przykra, że włączyli się w ten proceder niedawni nasi koledzy i koleżanki, którzy zdecydowali się przejść do obozu władzy, zakładając własny klub radnych ściśle współpracujący z prezydentem Romanem Smogorzewskim.

W obecnej kadencji Rady Miasta doszło do wydarzeń, które w pełni obnażyły prywatę, która rządzi legionowskim samorządem. Czy to nabywanie atrakcyjnych lokali użytkowych przez włodarzy miasta lub ich rodziny (patrz: Gazeta Mazowieckie TO i OWO, Portal LEGIO24.pl), czy dzierżawa działki miejskiej "swojemu radnemu" lub zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w celu realizacji inwestycji przez prywatne firmy deweloperskie. Uchwały te później unieważnia Wojewoda Mazowiecki jako niezgodne ze Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego (patrz: Gazeta Powiatowa).

Jednak legionowski układ władzy trzyma się mocno. Prezydent Smogorzewski budował go latami, będąc jednocześnie największym jego beneficjentem. Stało się tak dlatego, że Rada Miasta jest fasadowym organem samorządowym. Utraciła całkowicie swoją funkcję kontrolną działań prezydenta. Większość radnych, w dążeniu do zapewnienia sobie ponownego wyboru lub utrzymania swoich miejsc pracy w miejskich spółkach lub instytucjach samorządowych, bezkrytycznie go popiera. Komisja Rewizyjna, w której kompetencjach jest m.in. rozpatrywanie skarg mieszkańców na prezydenta, przejęta została w całości przez radnych jemu podporządkowanych, którzy w ten sposób są sędziami we własnej sprawie.

Dla Stowarzyszenia NASZE MIASTO NASZE SPRAWY taki stan rzeczy jest nie do zaakceptowania. Dlatego potrzebny był taki gest protestu, aby zwrócić uwagę lokalnej społeczności na to, że źle się dzieje w legionowskim samorządzie. Potrzebne jest nowe otwarcie i wywołanie inicjatywy mieszkańców, która spowoduje, że w samorządzie znajdą się osoby niezależne od władzy.

Z informacji uzyskanych z Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że w wyborach weźmie udział 7 komitetów wyborczych. To dobra wiadomość. Potrzebna jest zdrowa konkurencja, w której nasze Stowarzyszenie też weźmie udział. Chcemy nadal reprezentować mieszkańców Osiedla Piaski w Radzie Miasta Legionowo.

Bogdan Kiełbasiński,

Prezes Legionowskiego Stowarzyszenia Promocji Samorządności
NASZE MIASTO NASZE SPRAWY

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

MarcinMarcin

0 0

Wystarczy sprawdzić kto jest w tym stowarzyszeniu, by odkryć tam całkiem sporo nazwisk, które zawłaszcały w poprzedniej układance a jedynie obecnie roman im nie pozwala. Znajdziecie tam i byłych podwładnych romana, i były radnych z jego ugrupowania. A teraz lament. #NaszeMiastoNaszeKoryto - "wasze" to Legionowo nie będzie nigdy. 15:28, 02.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%