Mieszkańcy Legionowa zmagają się z kolejnym komunikacyjnym koszmarem i nie są to bynajmniej nowe korki na głównych trasach dojazdowych. Chodzi o "krótkie autobusy", które w godzinach największego, porannego lub popołudniowego szczytu obsługują popularne linie autobusowe 731 oraz 723. Tłok jaki panuje w autobusach łatwo sobie wyobrazić. Mieszkańcy pomstują na ZTM i proszą urzędników by coś z tym zrobili. Okazuje się jednak, że niewiele da się w tej sprawie zrobić.
Listy czytelników do redakcji
" Droga redakcjo,
Mam ogromną prośbę o zainteresowanie się tematem komunikacji miejskiej , a mianowicie zmiany autobusów ZTM z przegubowych - długich , na krótkie. Jeżdżę codziennie , mogły być w gorszym stanie ale zawsze długie obszerne... Od września masakra w godzinach szczytu krótki autobus , nie można wysiąść , dojść do kasownika dodatkowo te autobusy strasznie szarpią. Ledwo wyjedzie z pętli już ludzie stoją. Jestem ogromnie ciekawa z czego wynika zmiana tych autobusów przecież do tej pory były długie ?? To jest straszne dla mieszkańców i dziwie się ze jeszcze ten temat nie był poruszony.
Pozdrawiam i zapraszam na kurs w godzinach szczytu krótkim autobusem ... To jest smutne
Pozdrawiam
Ewa T.
P. S wracam właśnie tez krótkim:(("
/zachowano oryginalną pisownię Czytelniczki/
Takich listów, w ostatnim czasie, redakcja Legio24.pl otrzymała bardzo wiele. Zwróciliśmy się więc z zapytaniem do Urzędu Miasta Legionowo oraz przewoźnika - ZTM o wyjaśnienie tej sprawy.
Ratusz nic nie wiedział
W odpowiedzi na nasze pytanie rzecznik prasowy UM Legionowo, Tamara Mytkowska stwierdziła, że ratusz nic nie wiedział o zmianie "długich" autobusów na "krótkie". - O wypuszczeniu na legionowskie trasy krótkich autobusów dowiedzieliśmy się od naszych mieszkańców, przewoźnik (ZTM) nie uprzedził nas o takiej zmianie - powiedziała naszej redakcji Mytkowska.
- Oczywiście zareagowaliśmy na prośby mieszkańców i wystosowaliśmy do ZTM pismo, w którym wyrażamy sprzeciw wobec takiego traktowania mieszkańców Legionowa i żądamy przywrócenia "długich" autobusów w godzinach porannego i popołudniowego szczytu - dodaje rzecznik ratusza.
Problem leży w Warszawie?
Niestety ZTM nie odpowiedział na nasze pytania, pomimo faktu, że zadaliśmy je już kilka dni temu. Jak się jednak dowiedzieliśmy nieoficjalnie zmiana "długich" autobusów na "krótkie" ma związek z prowadzeniem prac remontowych na torach tramwajowych na Bródnie i Pradze.
Kiedy sytuacja wróci do normy? Na razie nie wiadomo.
/red/
Marcin14:00, 09.09.2015
0 0
A może ktoś z urzędu miasta się wreszcie zainteresuje linią S3, z której w godzinach porannych (konkretnie kurs 7.11 z Legionowa) - ludzie wylewają się już na PKP Płudy jadąc w kierunku Lotnisko Chopina. Jakoś KM na tej samej linii mogły dołożyć drugi skład w godzinach popołudniowych... 14:00, 09.09.2015
Daro19:41, 15.09.2015
0 0
KM mogły dołożyć drugi skład bo mają krótsze pociągi
SKM nie może wydłużyć swoich pociągów, po dołożeniu drugiej jednostki taki skład nie zmieści się w "zmodernizowanych" przez kolej peronach szczególnie na Płudach 19:41, 15.09.2015