Sceny, do jakich doszło na Śląsku, oburzyły świadków. 73-latek ciągnął dwa psy przywiązane do swojego samochodu. Tłumaczenie mężczyzny nie mieści się w głowie.
Do niepokojącej interwencji doszło w jednej z miejscowości powiatu pszczyńskiego (woj. śląskie), gdzie świadek zauważył SUV-a, za którym biegły dwa psy przywiązane do pojazdu.
O sprawie poinformowano Komendę Powiatową Policji w Pszczynie. Mundurowi natychmiast zareagowali na zgłoszenie.
Szokujące zdarzenie w Pniówku (woj. śląskie, pow. pszczyński).
— Remiza.pl (@remizacompl) May 19, 2025
Dziś w południe kobieta zatrzymała mężczyznę, który przywiązał dwa starsze psy rasy Cane Corso do haka holowniczego swojego samochodu i ciągnął je po drodze.
Na miejsce natychmiast wezwano Policję oraz lekarza… pic.twitter.com/uOwLApfQZE
73-letni właściciel zwierząt, mieszkaniec powiatu pszczyńskiego, tłumaczył funkcjonariuszom, że psy wcześniej uciekły z jego posesji. Po ich odnalezieniu miał – ze względu na problemy zdrowotne – nie być w stanie samodzielnie włożyć ich do pojazdu.
– Ze względu na schorzenia uniemożliwiające mężczyźnie samodzielne umieszczenie zwierząt w pojeździe, podjął on próbę przetransportowania ich w sposób, jaki został właśnie zauważony przez świadka zdarzenia – kierowcę busa – który zaproponował pomoc, oferując przewiezienie psów na posesję właściciela. Zwierzęta były jednak zdezorientowane, warczały i nie pozwalały się zbliżyć – poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie cytowana przez RMF FM.
Choć zwierzęta nie odniosły widocznych obrażeń, policjanci ukarali mężczyznę mandatem. Jak przekazano, funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności w kierunku znęcania się nad zwierzętami.
Zachowanie 73-latka spotkało się z oburzeniem internautów oraz świadków zdarzenia. Okoliczności transportu zwierząt – przywiązanych do jadącego samochodu – zostały uznane za wyjątkowo niebezpieczne i nieakceptowalne.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz zoschfrosch z Pixabay
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz