Zamknij

Odesłanie towaru do sklepu i brak zwrotu pieniędzy

11:40, 22.07.2022 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 11:40, 22.07.2022

W dzisiejszym świecie zakupy przez internet to już codzienność. Mają wiele korzyści – zwykle wiążą się z niższą ceną niż transakcje dokonywane w tradycyjnym sklepie. Ale możemy także z zacisza własnego domu wybierać w milionach produktów, które potem szybko i sprawnie dotrą do nas same do domu. Oszczędność czasu, środków. Niestety nieraz kupujemy w sieci niejako kota w worku – zwłaszcza jeśli chodzi o ubrania czy obuwie. Zasadniczo w tej sytuacji mamy prawo do zwrotu towarów i otrzymania z powrotem swoich środków. Co jednak zrobić w sytuacji, gdy mimo prawidłowego odesłania zakupów przez długi czas nie możemy doczekać się zwrotu pieniędzy?… 

Zakupy na odległość i odstąpienie od umowy 

Warto zawsze pamiętać, że zakup przez internet to zawarcie umowy (kupna–sprzedaży) na odległość. Takie zakupy, jak już wspomniano, są naprawdę naszą codziennością. Nie zawsze jednak w momencie dokonywania transakcji mamy świadomość, że zakupione przedmioty mogą nam – z różnych względów – nie odpowiadać. Wówczas tracimy czujność, czy dany sklep przestrzega wszystkich procedur i zgodnie z prawem dopuszcza możliwość zwrotu zakupów. A taka możliwość oczywiście istnieje i jest prawem konsumenta zagwarantowanym w ustawie z 30 maja 2015 r. o prawach konsumenta. Na mocy art. 27 powyższej ustawy „konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów określonych w art. 33, art. 34 ust. 2 i art. 35”. Jak zatem widać, mamy zasadniczo 14 dni na podjęcie decyzji o ewentualnym zwrocie towaru – i tej daty należy się trzymać, jeśli oczekujemy na zwrot wydatkowanych środków. Wystarczy, by data nadania przesyłki wypadała przed 14. dniem od zawarcia umowy (dokonania zakupu przez internet). Należy też zaznaczyć (zgodnie z art. 33), że „jeżeli konsument wybrał sposób dostarczenia rzeczy inny niż najtańszy zwykły sposób dostarczenia oferowany przez przedsiębiorcę, przedsiębiorca nie jest zobowiązany do zwrotu konsumentowi poniesionych przez niego dodatkowych kosztów”. Wysyłka zwrotna odbywa się jednak na koszt kupującego, który musi przedmioty oczywiście odesłać w stanie nienaruszonym. 

Zobacz też: Zwrot towaru, ale brak zwrotu pieniędzy po 14 dniach 

Brak zwrotu pieniędzy przez e-sklep 

Niestety prosta teoria nie zawsze znajduje odwzorowanie w praktyce. Owszem – duże sklepy o dobrej renomie nie pozwalają sobie na łamanie prawa i brak zwrotu pieniędzy klientom, którzy decydują się na rozwiązanie umowy kupna danych produktów. Niektóre mniejsze e-sklepy jednak próbują omijać prawo. Jednym ze sposobów jest brak odbierania zwróconego towaru (awizowanego). Takie praktyki nie wpływają mimo to na uprawnienia konsumenta. Klient w takiej sytuacji powinien jak najszybciej wystosować pisemne wezwanie do sprzedawcy z roszczeniem o zwrot kosztów zgodnie z dokumentem zakupu – e-sklep jest bowiem w tej sytuacji dłużnikiem, a klient – wierzycielem. Takie pismo powinno być przedsądowym wezwaniem do zapłaty. Należy nadać je za poręczeniem odbioru. Ważne, by określić w nim datę do zapłaty (realnie wyznaczoną, biorąc pod uwagę np. długość okresu doręczenia listu). Po upływie wskazanego terminu klient ma prawo skierować sprawę do sądu. Oczywiście to ostatnie rozwiązanie to ostateczność, w sytuacjach podbramkowych warto jednak brać ją pod uwagę. Kupujący na odległość mają swoje prawa, które sprzedawcy muszą respektować. Dodatkowo za każdym problemem z transakcją idzie zwykle opinia (wyrażana publicznie w internecie), więc tym bardziej sklepy powinny dbać o swoje dobre imię i renomę. 

Źródło: Prawo-cywilne.info 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%