Fotowoltaika zyskuje na popularności z każdym rokiem, niemniej w ostatnich latach zaszły poważne zmiany w zakresie rozliczeń. System net-metering został zastąpiony przez net-billing. Jakie konsekwencje to wywołuje? Czym jest net-billing? W jaki sposób wpływa na opłacalność fotowoltaiki?
Net-billing to aktualny system rozliczania energii elektrycznej, która została wytworzona przez mikroinstalacje fotowoltaiczne, a następnie oddano ją do sieci energetycznej. Zastąpił on wcześniejszy model net-meteringu, działający na innej zasadzie. Pozwalał bowiem prosumentom na bezpośrednie bilansowanie ilości energii wysyłanej do sieci i pobranej z niej. W net-bilingu zaś wygląda to tak, że nadwyżki energii sprzedawane są do sieci po określonej cenie rynkowej. Jeśli zaś jest taka potrzeba, prosument może odkupić energię po cenie zakupu u swojego dostawcy. Jak więc widzimy, zmiany, które nastąpiły, są dość duże i mają wpływ na opłacalność fotowoltaiki, o czym więcej napiszemy w dalszej części artykułu.
Żeby lepiej zrozumieć ten temat, powinniśmy jeszcze dokładniej poznać różnice między net-bilingiem a net-meteringiem. Najważniejsza z nich dotyczy sposobu wyceny energii. W net-meteringu prezentowało się to dość korzystnie dla prosumentów, ponieważ mogli oni korzystać z mechanizmu odpustów. Odzyskiwali dzięki temu z sieci aż 70-80% oddanej energii.
W net-bilingu wygląda to zgoła odmiennie, bo wszystko opiera się na rynkowej wartości energii. Oznacza to, że użytkownik sprzedaje prąd po cenie hurtowej, kupuje zaś po cenie detalicznej, która uwzględnia dodatkowe opłaty. Taka zmiana więc sprawia, że korzyści finansowe z posiadania własnej fotowoltaiki są bardziej uzależnione od takich czynników, jak zmienność cen energii oraz poziom autokonsumpcji.
Skoro tak to teraz wygląda, wiele osób planujących inwestycję w fotowoltaikę, może zastanawiać się, czy to słuszna decyzja? Aby się o tym przekonać, należy zdawać sobie sprawę z kilku podstawowych faktów.
Podstawą jest tu zmienność cen energii, gdyż jak wiadomo cena tego nośnika ulega stałym wahaniom rynkowym. Decyduje to więc o tym, że przy sprzedaży nadwyżek prosument może uzyskać różne stawki. Dlatego też w okresach niskich cen sprzedaż energii może być mniej opłacalna, co przekłada się na wydłużenie zwrotu z inwestycji. W net-meteringu wynosił on średnio 6-8 lat, w net-bilingu zaś ciężko określić, ile będzie to lat. Okres ten może się tym bardziej wydłużyć, jeśli nie zostaną podjęte działania mające na celu zwiększenie autokonsumpcji energii. Każdy inwestor musi więc o tym pamiętać, starając się maksymalnie wykorzystać wyprodukowaną energię na własne potrzeby.
Żeby ograniczyć straty wynikające z net-bilingu i zoptymalizować zyski, warto pamiętać o wdrożeniu sprawdzonych rozwiązań.
Jednym z lepszych jest magazynowanie energii, w czym pomagają specjalnie przeznaczone do tego celu baterie akumulatorowe. Pozwalają one na przechowywanie nadwyżek energii, by móc je wykorzystać w godzinach, gdy produkcja z paneli jest niewystarczająca. Ograniczamy w ten sposób konieczność kupowania prądu z sieci. Przekłada się to na obniżenie kosztów użytkowania instalacji.
Bardzo ważne jest też inteligentne zarządzanie zużyciem za co odpowiadają nowoczesne systemy sterowania. Dzięki nim można dostosować pracę urządzeń domowych do godzin najwyższej produkcji energii. Można w ten sposób zaprogramować działanie na przykład klimatyzacji w czasie największego nasłonecznienia. Zwiększa to autokonsumpcję, ograniczając jednocześnie konieczność sprzedaży prądu do sieci.
Niezwykle istotna jest też optymalizacja mocy instalacji, co oznacza dopasowanie wielkości systemu do realnych potrzeb energetycznych gospodarstwa domowego. Pozwala to uniknąć nadprodukcji energii, której sprzedaż w systemie net-billing może być mniej korzystna niż w modelu odpustów.
Pamiętajmy, że fotowoltaika dla firm w Warszawie może być nadal opłacalnym rozwiązaniem, ponieważ przedsiębiorstwa zużywają najwięcej energii w godzinach pracy - w czasie największej produkcji z paneli PV. A to minimalizuje konieczność sprzedaży energii do sieci. Dodatkowo, są też dostępne programy wsparcia dla firm inwestujących w OZE w Warszawie. Oczywiście, żeby tak było, trzeba dokładnie przemyśleć tę inwestycję, najlepiej konsultując się ze sprawdzonymi doradcami energetycznymi - ON Media.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz