W czwartek (14.08) około godz. 18:00 do Legionowa dotarli biegacze ze sztafety Peace Run. W tym roku trasa biegu wiedzie przez 47 krajów Europy.

Peace Run 2014. Fot. Legio24

Bieg Pokoju rozpoczął się w lutym bieżącego roku w Portugalii. W Polsce sztafeta ruszyła 7 sierpnia na odcinku Kuźnica - Sokółka - Lipsk - Augustów - Suwałki - Olecko - Gołdap. Następnie od 12 do 14 sierpnia pokonała odcinek Bezledy - Reszel - Mrągowo - Mikołajki - Ruciane-Nida - Pisz - Łomża, by we czwartek przybiec do Legionowa po 120km odcinku z Ostrowi Mazowieckiej przez Wyszków i Wierzbicę. Ostatni, polski odcinek sztafety ruszy 31 sierpnia z Warszawy do Zosina przez Górę Kalwarię, Kozienice, Puławy, Lublin, Piaski, Chełm i Hrubieszów. Na odcinku w Wyszkowie zaprezentował się między innymi reprezentant Grupy Biegowej CHTMO Jacek Bajorek, który tak relacjonował swój udział: - W dniu dzisiejszym wziąłem udział w sztafecie Biegu Pokoju. Przebiegała ona przez moje miasto rodzinne Wyszków. Idea biegu jest dla mnie bardzo szczytna i bliska mojemu sercu. Osoby biorące udział w sztafecie były dla mnie bardzo życzliwe i przyjazne. Zaraz po dołączeniu do sztafety otrzymałem znicz pokoju, który niosłem dumnie podczas mojego fragmentu trasy. Biegacze zawsze mają przy sobie znicz, który odwiedził już ponad 150 krajów, a trzymały go w rękach najważniejsze osobistości świata - Nelson Mandela, Jan Paweł II czy Matka Teresa z Kalkuty. W Biegu Pokoju dystans, który przebiegną zawodnicy nie jest tak ważny jak intencja każdego uczestnika.

Pomysł z Polski

Peace Run - wydarzenie sportowe zapoczątkowane w Polsce w 1985 roku - jest międzynarodowym świadectwem i manifestacją idei jedności wszystkich ludzi dla harmonii i pokoju. Co roku biegowa sztafeta gości w ponad 100 krajach i przebiega przez 5 kontynentów. Jest największym niekomercyjnym przedsięwzięciem biegowym i sportowym na świecie. W imprezie może wziąć udział każdy, kto chce promować rozwój harmonii świata poprzez przekraczanie granic kulturowych i religijnych, granic podziału narodów i granic geopolitycznych pomiędzy narodami. /Michał Machnacki/