Jak informuje Legionowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w niedzielę o godz. 16:24 ratownicy pracujący na Dzikiej Plaży w Nieporęcie otrzymali informację o 33 letnim mężczyźnie, który może znajdować się pod wodą. Świadkowie - koledzy zaginionego - wskazali miejsce poza kąpieliskiem w okolicach mola. Ratownicy niezwłocznie zawiadomili załogi dyżurujące w Bazie LWOPR w Zegrzu Południowym i rozpoczęli poszukiwania pod wodą.
- Z naszej bazy na miejsce zdarzenia udały się trzy załogi z płetwonurkami i Zespół Wodny PRM. Zawiadomiliśmy również PSP w Legionowie i Komisariat Rzeczny Policji w Warszawie – czytamy w komunikacie LWOPR.
Po około 20 minutach poszkodowany został odnaleziony i przekazany bezpośrednio na pokład Karetki Wodnej. Po 40 minutowej resuscytacji odstąpiono od dalszych czynności ratunkowych. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
W akcji udział brały 3 łodzie LWOPR, 10 ratowników wodnych, Zespół Wodny PRM, ratownicy PSP i OSP oraz załoga Policji Wodnej.
W nocy z niedzieli na poniedziałek o godzinie 2:29 ratownicy LWOPR otrzymali informację o mężczyźnie, który nie wynurzył się po skoku z mola przy Hotelu 500 w Zegrzu Południowym.
- Na miejsce udała się załoga dyżurna LWOPR i natychmiast podjęła poszukiwania pod wodą. O 3:08 ratownicy wydobyli około trzydziestoletniego mężczyznę i przekazali obecnemu na miejscu zespołowi PRM – przekazali legionowscy WOPR-owcy.
Niestety i w tym przypadku czynności ratunkowe nie przyniosły efektu.
W akcji udział brało 6 ratowników wodnych Legionowskiego WOPR, PSP i Policja.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności mające ustalić okoliczności i przyczyny utonięć.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz