Kierowca toyoty, który w czwartek (25.09) spowodował kolizję na drodze krajowej nr 61 w Michałowie-Reginowie (gmina Wieliszew), nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Jak poinformowała podkom. Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, mężczyzna miał cofnięte prawo jazdy, a samochód, którym się poruszał, nie posiadał ważnego dowodu rejestracyjnego.

Do zdarzenia doszło prze godziną 16:30, na ul. Warszawskiej (DK61) w okolicy numeru 118, na przebudowywanym odcinku "krajówki".

– Kierujący toyotą, na łuku drogi za wiaduktem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka volvo. Następnie wrócił na swój pas i uderzył jeszcze w citroena

– przekazała podkom. Halicka.

[FOTORELACJA]2706[/FOTORELACJA]

W związku z tym, że sprawca kolizji - kierujący toyotą mężczyzna - w chwili zdarzenia miał cofnięte prawo jazdy, a auto miało zabrany dowód rejestracyjny, funkcjonariusze sporządzili wniosek o ukaranie go do sądu.

Wszyscy kierujący byli trzeźwi. Nikt nie odniósł obrażeń.

Potężne korki

Jak podał dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Legionowie, kpt. Sebastian Borcuch na miejscu działały zastępy z JRG Legionowo oraz Wojskowej Straży Pożarnej.

– Po przybyciu na miejsce strażacy zastali uszkodzone volvo na pasie w kierunku Zegrza oraz toyotę oddaloną o około 100 metrów, na poboczu. Na jezdni znajdowała się plama płynów eksploatacyjnych o powierzchni około 5 metrów kwadratowych – przekazał kpt. Borcuch.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca, odłączeniu akumulatorów oraz neutralizacji wycieków przy pomocy sorbentu.

Akcja służb zakończyła się o godzinie 18:20. W tym czasie ruch prowadzony był wahadłowo, co spotęgowało i tak  już duże korki w tej części powiatu legionowskiego.