Jak przekazał w rozmowie z redakcją Portalu Legio24.pl prezes Legionowskiego WOPR, Krzysztof Jaworski, 17-latek przyznał, że skoczył z pomostu na główkę. Po tym, jak wyszedł z wody zaczął się źle czuć. Zgłosił się więc do dyżurujących na miejscu ratowników LWOPR informując o bólu w odcinku szyjnym kręgosłupa.
Ratownicy usztywnili kręgosłup chłopaka oraz wezwali karetkę wodną. Na miejsce zadysponowano także kołową Załogę Ratownictwa Medycznego. Ponieważ stan poszkodowanego się pogarszał, ostatecznie zdecydowano o natychmiastowym transporcie 17-latka do szpitala.
Interwencja służb w Wieliszewie. Fot. KP PSP Legionowo
Przybyły na miejsce śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał chłopaka do szpitala. -Poszkodowany był cały czas przytomny - przekazał prezes Legionowskiego WOPR.
Lądowanie maszyny na plaży zabezpieczali strażacy z JRG Legionowo i OSP Wieliszew. Akcja służb ratunkowych zakończyła się przed godz. 19:00.
- Po raz kolejny prosimy, aby nie skakać na główkę do wody z pomostów czy molo. To nie są budowle przystosowane do takich aktywności, a do tego, na dnie w ich pobliżu znajdują się przedmioty, w które można uderzyć
- apeluje Krzysztof Jaworski. - To może skończyć się tragedią - podkreśla przedstawiciel LWOPR.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz