Jak informuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kom. Justyna Stopińska, na początku kwietnia funkcjonariusze z Serocka otrzymali zawiadomienie o kradzieży kosmetyków z jednego ze sklepów w mieście o wartości ponad 1 tys. zł. Złodziejską parę młodych ludzi utrwalił sklepowy monitoring.
Dzięki pracy operacyjnej i dobremu rozpoznaniu, kryminalni z Serocka dość szybko ustalili dane podejrzanych i zatrzymanie ich było już tylko kwestią czasu. Pierwszą namierzyli kobietę. 31-latka została zatrzymana pod koniec kwietnia, w jednym z mieszkań na terenie gminy Wieliszew. Mężczyzna ukrywał się, ale to niewiele mu pomogło. W połowie maja policjanci z Serocka otrzymali informację, że będący w ich zainteresowaniu mężczyzna widziany był na jednej z ulic w Legionowie. Z obawy, że nie zdążą dotrzeć na czas pod wskazany adres, o pomoc poprosili kolegów z legionowskiej komendy. Reakcja była natychmiastowa i już po kilku minutach od zgłoszenia 30-latek został namierzony i zatrzymany.
- relacjonuje rzecznik prasowa legionowskich policjantów, kom. Justyna Stopińska.
Para usłyszała już zarzut kradzieży dokonanej wspólnie i w porozumieniu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz o losie mieszkańców powiatu legionowskiego zdecyduje sąd.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz