W minionym tygodniu na Drodze Krajowej nr 61, na terenie powiatu pułtuskiego, doszło do kolizji drogowej. Kierujący fiatem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z renault, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Poszkodowany w kolizji ruszył za nim w pościg. Udało mu się go dogonić i zatrzymać na terenie gminy Serock. Okazało się, że sprawca był kompletnie pijany. Na miejsce wezwano policję.
Jak czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, w środę (12.02), po godz. 13.00, dyżurny serockiego komisariatu odebrał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy, do którego doszło na obwodnicy (DK61).
- 41-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, kierując fiatem, na terenie powiatu pułtuskiego nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu renault, doprowadził do kolizji i odjechał z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzony natychmiast ruszył za sprawcą. Kilka kilometrów dalej udało mu się go ująć i wezwać policję. Podczas prowadzonych czynności funkcjonariusze wyczuli od 41-latka silną woń alkoholu, a mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi.
- relacjonują w komunikacie legionowscy policjanci.
Po wytrzeźwieniu 41-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie grozi nawet 3-letnia kara więzienia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz