Zgłoszenie o zaginięciu wpłynęło na policję w niedzielę wieczorem. Syn seniora zaniepokoił się, gdy nie zastał ojca w mieszkaniu. Ostatni kontakt z zaginionym miał miejsce w sobotę, gdy ten odwiedzał go w domu.
„Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania 82-latka. Na podstawie rozmów z sąsiadami oraz zapisu z monitoringu ustalili, że w sobotę senior wrócił do domu, a następnie około godz. 20.30 ponownie z niego wyszedł” – relacjonuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kom. Justyna Stopińska.
W działaniach wzięło udział kilkadziesiąt osób, w tym policjanci z całego powiatu, słuchacze Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, strażacy PSP i OSP, pracownicy Lasów Państwowych z Białobrzegów i Jabłonny oraz ochotnicy z okolicznych miejscowości.
Fot. fb / OSP Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego Legionowo
Przełom nastąpił w poniedziałek po godzinie 15:00.
Pies tropiący Zadra, służący w OSP Jednostce Ratownictwa Specjalistycznego z Legionowa, pod okiem swojego opiekuna, doprowadził ratowników do miejsca, gdzie w zaroślach leżał zaginiony mężczyzna.
„Senior był przytomny, jednak nie był w stanie samodzielnie chodzić. Po konsultacji medycznej trafił pod opiekę zatroskanej rodziny” – przekazała policja.
Na szczęście, mimo dwóch dni spędzonych na zewnątrz, nie było potrzeby hospitalizacji 82-latka.
Komendant Powiatowy Policji w Legionowie, nadkom. Zbigniew Pucelak, podziękował wszystkim służbom za „profesjonalizm, sprawne działanie i empatię okazane w tej trudnej sytuacji”.
Policja apeluje, by w przypadku zaginięcia osoby starszej, chorej, niepełnosprawnej lub dziecka nie zwlekać z powiadomieniem służb.
„W takich sytuacjach każda chwila zwłoki działa na niekorzyść zaginionego. Im szybsze powiadomienie służb, tym większe prawdopodobieństwo, że osoba zaginiona cała i zdrowa powróci do domu” – zaznacza kom. Stopińska.
[ZT]139329[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz