Zamknij

Wólka Radzymińska: Świadkowie ujęli pijanego kierowcę. Nie miał prawa jazdy

09:49, 14.11.2024 Redakcja Aktualizacja: 12:28, 14.11.2024
Skomentuj Zdj. ilustracyjne, źródło: policja.gov.pl Zdj. ilustracyjne, źródło: policja.gov.pl

Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 39-letni kierowca volkswagena ujęty przez świadków na Drodze Wojewódzkiej nr 631, na terenie gminy Nieporęt. Jak się okazało w trakcie kontroli, mężczyzna miał także cofnięte uprawnienia do kierowania. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Jak informuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kom. Justyna Stopińska, dyżurny nieporęckiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o ujęciu kierowcy na Drodze Wojewódzkiej nr 631, który najprawdopodobniej jest nietrzeźwy.

Na miejsce udał się policyjny patrol. Policjanci w rozmowie ze zgłaszającymi ustalili, że kierujący volkswagenem mężczyzna wzbudził ich podejrzenia co do stanu trzeźwości, ponieważ nie trzymał się swojego pasa ruchu. W miejscowości Wołka Radzymińska świadkowie uniemożliwili mu dalszą jazdę, jednocześnie o całej sytuacji informując policję.

- relacjonuje przebieg interwencji rzecznik prasowa legionowskich policjantów, kom. Justyna Stopińska.

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie tylko alkohol powinien powstrzymać 39-latka przed prowadzeniem auta, ale także decyzja administracyjna wydana w sierpniu, cofająca mu uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo samochód, którym się poruszał nie posiadał aktualnych badań technicznych.

Mieszkaniec powiatu pułtuskiego już usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Mężczyzna musi się również liczyć z konfiskatą auta.

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%