W czwartek (12.03) strażacy z terenu powiatu legionowskiego wyjeżdżali do 5 pożarów traw i zarośli. Wszystkie były do siebie podobne i były najprawdopodobniej dziełem podpalacza. Największy z nich miał miejsce w Jabłonnie, przy ul. Wałowej.



Około godz. 15:00 powiatowe stanowisko kierowania legionowskiej straży pożarnej zostało poinformowane o dużym pożarze traw na nieużytkach rolnych znajdujących się przy ul. Wałowej w Jabłonnie. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy z OSP Jabłonna, w sumie 10 osób. Strażacy niezwłocznie przystąpili do gaszenia płomieni za pomocą wody oraz tłumic. Akcja gaśnicza trwała półtorej godziny. Spłonęło około 1,5 ha powierzchni.

Chwilę po godz. 17:00 strażacy znów zmuszeni byli udać się na ul. Wałową, gdzie wypatrzono kolejny pożar traw. Na szczęście ten pożar był już mniejszy. 11 osobowa załoga z OSP Jabłonna ugasiła około 400 m2 nieużytków w 38 minut.

W czwartek trawy i krzaki płonęły także w Chotomowie przy ul. Kolejowej i Okólnej oraz w Dąbrowie Chotomowskiej przy ul. Lipowej. Jak podejrzewają strażacy, wszystkie te pożary to nie dzieło przypadku, a podpalacza.



/red/