W niedzielę (9.02), na ul. Modlińskiej w Jabłonnie doszło do kolizji, w której ranna została młoda sarna. Według relacji świadków, kierowca jadący z Jabłonny w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego po potrąceniu zwierzęcia, wysiadł z samochodu i  obejrzał pojazd, a następnie odjechał.

fot. Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych

Osoba postronna poinformowała o całym zajściu policję, a ta Fundację Przyjaciół Braci Mniejszych. Po telefonie od funkcjonariuszy pracownicy Fundacji natychmiast udali się na miejsce kolizji. Zastali tam makabryczny widok konającej sarny, leżącej bezwładnie. Jak się okazało, w wyniku zderzenia z samochodem, około 5-letnie zwierzę doznało złamania kręgosłupa i bardzo cierpiało. Przybyły na miejsce lekarz weterynarii uśpił sarnę za pomocą strzału ze środkiem usypiającym. Wezwał także firmę utylizacyjną, by ta zabrała zwłoki zwierzęcia. W akcji, poza pracownikami Fundacji Przyjaciele Braci Mniejszych oraz lekarza weterynarii, brała udział także załoga policji z komisariatu w Jabłonnie. /wł, info: Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych/