Jabłonna: Poszukiwany miał przy sobie amfetaminę. Może posiedzieć dłużej, niż myślał

Policjanci z Jabłonny zatrzymali 37-latka, który był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności. To jednak nie jedyny problem, z którym mężczyzna musi się teraz zmierzyć. W trakcie aresztowania miał bowiem przy sobie narkotyki. Za posiadanie substancji zabronionych przez prawo grozi mu dodatkowa odsiadka.

Jak informuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kom. Justyna Stopisńska, do zatrzymania poszukiwanego doszło w miniony weekend. 

- W trakcie nocnej służby mundurowi z Jabłonny podjęli czynności legitymowania mężczyzny, który zachowywał się bardzo nerwowo. W trakcie sprawdzania 37-latka w policyjnych bazach okazało się, że jest on poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanym przez Sąd Rejonowy w Piasecznie, celem odbycia 98 dni kary pozbawienia wolności za czyn zabroniony, którego dopuścił się wcześniej.

- relacjonuje przebieg interwencji rzecznik prasowa legionowskich policjantów, kom. Justyna Stopińska.

Jak dodaje kom. Stopińska, podczas kontroli osobistej policjanci ujawnili przy 37-latku zawiniątko z zawartością białego proszku. Przeprowadzone badania zabezpieczonej substancji wykazały, że jest to amfetamina.

Mężczyzna trafił do zakładu karnego, ale wcześniej usłyszał zarzut za posiadanie środków odurzających za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legionowie.