W środę (27.04) około godz. 11:20 legionowska policja została poinformowana o nietypowej kolizji drogowej spowodowanej przez 12-latka. Jadący samochodem ojca chłopiec uderzył najpierw w inne auto, a następnie uszkodził uliczną latarnię.
Na razie nie wiadomo dlaczego 12-latek bez wiedzy ojca "pożyczył" sobie należącą do niego toyotę i wybrał się na przejażdżkę. Wiadomo jednak, że po przejechaniu niespełna 1 km przejażdżka ta skończyła się dość niefortunnie. Jak informuje naszą redakcję st. asp. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa KPP Legionowo chłopiec na ul. Zwycięstwa najpierw uderzył w seata, a następnie zderzył się z latarnią.
Po przeprowadzeniu wszystkich czynności chłopiec został zwolniony do domu. Udał się tam wraz z ojcem, którego mundurowi także wezwali na miejsce zdarzenia. Teraz chłopcem zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich. - To właśnie ta instytucja jest władna ukarać 12-latka - informuje st. asp. Kuligowska. Wiadomo, że 12-latek był trzeźwy.
Na miejscu kolizji obecna była także straż pożarna, która zabezpieczyła uszkodzoną latarnię.
/red/
Elżbieta Gudnowska09:19, 10.05.2016
0 0
@fokus dokładnie, a dodatkowo w tym przypadku, uczą z miernym skutkiem. 09:19, 10.05.2016