W piątek (13.06), około godz. 12:30 na ul. Sowińskiego w Legionowie doszło do groźnie wyglądającej kolizji samochodu osobowego z motorowerem. W wyniku zderzenia obrażenia odniósł 15-letni chłopiec kierujący jednośladem.
Fot. Legio24.pl
Według relacji świadków, które wstępnie potwierdza policja do wypadku doprowadziła kobieta kierująca samochodem marki Fiat Seicento. Chciała ona wyjechać parkingu osiedlowego (znajdującego się na wysokości ul. Broniewskiego) na ulicę Sowińskiego. 63-letnia Monika P. nie zauważyła jednak motoroweru i doprowadziła do zderzenia. Co warte podkreślenia samochód, którym się poruszała był cały załadowany, co mogło skutkować ograniczoną widocznością. W wyniku zdarzenia obrażenia odniósł kierujacy motorowerem 15-letni chłopiec, który został przebadany przez zespół pogotowia ratunkowego i skierowany do szpitala. Obrażenia chłopca były na tyle duże, że konieczne było wezwanie helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Karetka odwiozła znajdującego się w stabilnym stanie i przytomnego kierowcę motoroweru na plac przy ul. Broniewskiego, skąd został zabrany przez ekipę śmigłowca do szpitala.Helikopter przyleciał po rannego chłopca. Źródło: youtube.com/keskes25
0 0
Masakra
0 0
Ta kobieta parkuje swój samochód na tym strzeżonym parkingu i nie ma prawie dnia kiedy by czegoś nie odwaliła wieżdżając lub wyjeżdżając. Powinni ponownie ją przegzaminować - dla jej i innych bezpieczenstwa
0 0
I dlatego mieszkancy Bloku Nr 7 walcza z Rosiakiem prezesem SMLW o nie zabudowywanie tej działki ciekawe gdzie by wyladowal smiglowiec jedno zycie uratowane i dlatego warto się sprzeciwiać