Zamiast dodatkowej kamery - lustro. Na taki nietypowy pomysł wpadł komendant legionowskiej Straży Miejskiej aby poszerzyć pole widzenia jednej z kamer monitoringu miejskiego. Zwierciadło znajduje się przy Rondzie Husarska i w swoim odbiciu pokazuje to, co dzieje się w dotychczas niewidocznym zaułku - ulubionym miejscu przebywania miejscowych amatorów napojów wyskokowych.
fot. Legio24
Lustro, zakupione z funduszy Straży Miejskiej zostało zamontowane na specjalnym stelażu w piątek (01.02). Dzięki tej nietypowej konstrukcji znajdująca się w pobliżu kamera monitoringu miejskiego może bez problemu zobaczyć, co dzieje się w zaułku, w okolicy sklepu monopolowego. Dotychczas miejsce to było niewidoczne i dzięki temu bezkarnie można było tam na przykład pić alkohol. Mieszkańcy skarżyli się na hałasy i złe zachowanie przebywających tam pijaczków. Teraz wystarczy skierować oko kamery na lustro, powiększyć obraz i wszystko widać jak na dłoni. W razie łamania prawa, na miejsce od razu kierowany jest patrol Straży Miejskiej.
-
Skarg było dużo, a kamera jest bardzo droga, dlatego trzeba było znaleźć inne, tańsze rozwiązanie, aby można było obserwować to miejsce - mówi Serwisowi Legio24 komendant Straży Miejskiej w Legionowie, Ryszard Gawkowski.
Komendant Gawkowski zapowiada, że jeśli pomysł się sprawdzi zwierciadła wspomagające kamery zawisną w innych częściach Legionowa.
/wł/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz