MS-Eko znów odbierze śmieci z Legionowa. Ratusz rozstrzygnął przetarg

Redakcja 10:41, 25.11.2025 Aktualizacja: 11:29, 25.11.2025

Skomentuj

Zdj. ilustracyjne, źródło: arch. Legio24.pl

W piątek (21.11) legionowski ratusz rozstrzygnął przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu miasta. Przez dwa lata, począwszy od 1 stycznia 2026 roku, usługę tę wykonywać ma warszawska firma MS-Eko. Mieszkańcom Legionowa jest ona doskonale znana. Dokładnie trzy lata temu, na działce przy ul. Sikorskiego, firma ta chciała utworzyć stację przeładunkową odpadów, co wywołało protest mieszkańców.

Przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu Legionowa, w okresie od 1 stycznia 2026 roku do 31 grudnia 2027 roku ogłoszono 25 czerwca. Swoje oferty złożyło dwóch wykonawców.

MS-EKO Sp. z o.o. z Warszawy – zaoferowała wykonanie usługi za 31 mln 973 tys. zł brutto
Konsorcjum firm: Partner Dariusz Apelski Sp. z o.o. (lider) oraz Partner Sp. z o.o. Sp.k. z Warszawy – zaproponowało 32 mln 423 tys. zł brutto

Oferta MS-EKO jest więc około 450 tys. zł tańsza od oferty konkurenta.

Obie oferty zmieściły się w kwocie, jaką ratusz oszacował za realizację tego zadania, czyli 35 mln zł na dwuletni kontrakt.

W piątek (21.11) Urząd Miasta Legionowo rozstrzygnął przetarg. Jako najkorzystniejszą wybrano ofertę firmy MS-Eko z Warszawy. Oznacza to, że to właśnie ta firma zajmie się odbiorem i zagospodarowaniem miejskich odpadów.

Możliwe odwołanie

Ze względu na minimalną różnicę między ofertami oraz dużą wartość zamówienia nie można wykluczyć odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Takie sytuacje miały miejsce w przeszłości przy podobnych przetargach. Każdy z oferentów może zakwestionować ocenę lub wybór konkurencji, co może opóźnić finalne rozstrzygnięcie.

MS-Eko - firma od przeładowni odpadów

Przypomnijmy, że zwycięzca przetargu, firma MS-Eko jest znana mieszkańcom Legionowa. Jesienią 2022 roku, za zgodą Rady Miasta, wydzierżawiła ona w formie bezprzetargowej działkę przy ul. Sikorskiego w Legionowie. Powodem była chęć utworzenia tam stacji przeładunkowej odpadów.

Skala wątpliwości wokół inwestycji była jednak tak duża, że mieszkańcy zaczęli obawiać się powstania w tym miejscu składowiska odpadów. Ogromny opór społeczny doprowadził do rozwiązania umowy o dzierżawę terenu i przeładownia ostatecznie nie powstała.

O planach uruchomienia stacji przeładunkowej odpadów pisaliśmy w poniższych artykułach:

[ZT]119003[/ZT]

[ZT]119158[/ZT]

[ZT]119286[/ZT]

[ZT]119368[/ZT]

[ZT]119438[/ZT]